Śmieszni i ubrani

Młodzi panowie pochodzą z Rybnika, nazywanego drugim po Zielonej Górze zagłębiem kabaretowym w Polsce. Zanim stworzyli KMP byli członkami grup Dudu i Noł Nejm. Po tym jak zakończyli współpracę z tymi formacjami, na jakiś czas pożegnali się ze sceną.

Ale tęsknota za kabaretowym życiem i występami w końcu dała znać o sobie. I tak w 2004 roku do życia został powołany Kabaret Młodych Panów. Ich debiut nastąpił podczas IX Rybnickiej Jesieni Kabaretowej, nowy program nosił tytuł "My naprawdę chcemy pracować".

Spodobał się, grupa zaczęła pojawiać się w telewizji i na kolejnych przeglądach, na przykład Lidzbarskich Wieczorach Humoru i Satyry, gdzie zajęła I miejsce. Ich drugi program to "Ubrany facet też może być śmieszny", który miał premierę podczas XXII PAKI i także spodobał się od razu publiczności i jurorom.

Teraz KMP to już kabaretowe gwiazdy z bogatym repertuarem, którego najpopularniejsze punkty to seria skeczów o drogówce, krótka historyjka o mechanikach Kubicy, rozprawa sądowa dotycząca przemocy domowej oraz skecze "Blacharz" czy "Striptiz" ze słynną "rozbieraną" piosenką Joe Cockera "You can leave your hat on".

Drugim artystą kabaretowym, który pojawi się wkrótce na scenie Kwadratowej, jest Ireneusz Krosny. Znakomity mim. W swoich etiudach nie stroni od abstrakcji, absurdu. Każda jego scenka to aktorska perełka. We wtorek Krosny da zamknięty spektakl dla studentów I roku (wstęp na legitymację). Jeśli pierwszoroczniaków zabraknie, następni w kolejce są studenci starszych roczników.

Gdańsk, klub Kwadratowa, ul. Siedlicka 4. Kabaret Młodych Panów, niedziela, g. 18.00, bilety: 20 i 30 zł (w dzień występu 5 zł droższe). Ireneusz Krosny, wtorek, g. 18.30 i 20.30, wstęp wolny, tylko dla studentów.