- Wnioskowaliśmy o przejęcie PKS, bo jest to dla samorządu powiększenie majątku, większe możliwości kompetencyjne i możliwość generowania dochodów ze sprzedaży akcji przy ewentualnej częściowej prywatyzacji spółki - wylicza Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski i dodaje - Chcemy, żeby wypracowany zysk pozostawał w spółce i był przeznaczany na inwestycje.
Podpisanie umowy, która sfinalizuje przejęcie 100 proc. akcji spółki przez Związek Celowy Powiatów ma nastąpić 28 lipca. Na zmiany prawdopodobnie przyjdzie poczekać dłużej.
- Spółką zarządza niedawno wyłoniony w konkursie zarząd - wyjaśnia Wiktor Tyburski, lęborski wicestarosta. - Jest jeszcze pięcioosobowa rada nadzorcza, w skład której wchodzą przedstawiciele załogi i właściciela - dodaje.
- W okresie wakacyjnym nie przewidujemy żadnej rewolucji - mówi Ziemianowicz. -Jednak w pierwszej kolejności będziemy chcieli wprowadzić swoich przedstawicieli do rady nadzorczej, żeby mieć wpływ na działanie przedsiębiorstwa - zastrzega.
Zdaniem Ziemianowicza, taka roszada powinna wszystkim wyjść na dobre.
- PKS od jakiegoś czasu generował straty - mówi Ziemianowicz . - Będziemy chcieli, żeby spółka zaczęła przynosić zyski i jednocześnie poprawiła jakość usług. Oczekujemy od zarządu spółki, że przedstawi nam konkretny program działania.
Nie wiadomo , czy powrócą linie wycofane z rozkładu jazdy . -Analizujemy rynek - mówi Ilona Słaby, rzeczniczka prasowa PKS Słupsk. - Zarząd będzie robił wszystko, aby spółka wykonywała zadania powierzone przez samorząd w zakresie obsługi komunikacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?