Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Policjant przed sądem za narkotyki

Hubert Bierndgarski
Hubert Bierdgarski
Zaczyna się proces policjanta ze Słupska aresztowanego za posiadanie narkotyków. Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia.

Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi Dominikowi Ś., byłemu już policjantowi ze Słupska, którego w 2012 roku aresztowano za posiadanie narkotyków. Co ciekawe, funkcjonariusza zatrzymano przypadkowo w czasie obserwacji mieszkania, którego właściciela podejrzewano o handel narkotykami. Wraz z byłym policjantem na ławie oskarżonych zasiada Krzysztof S., którego także oskarżono o handel narkotykami. Trzeci z oskarżonych, Wojciech L., zmarł w ubiegłym roku.

Do zatrzymania Dominika Ś. doszło w lipcu 2012 roku na terenie Słupska. Policjanci obserwowali jedno z mieszkań, w którym miały rzekomo znajdować się narkotyki. Niespodziewanie pod dom podjechał radiowóz policyjny i wysiadł z niego umundurowany funkcjonariusz. Udał się do obserwowanego mieszkania. Po chwili z niego wyszedł.

Zaraz po wyjściu kryminalni weszli do mieszkania. Zatrzymali w nim mężczyznę, który miał przy sobie 1,5 kilograma marihuany. W czasie przesłuchania mężczyzna powiedział im, w jakim celu przyszedł do niego umundurowany policjant.

Kryminalni ustalili, kim był ten policjant i powiadomili o zdarzeniu przełożonych. Dominik Ś. został aresztowany już po swojej służbie. Znaleziono przy nim ponad 8 gramów amfetaminy. Wtedy okazało się również, że funkcjonariusz był pod wpływem narkotyków. Ta sprawa potraktowana została jednak jako wykroczenie i przekazano ją do oddzielnego postępowania.

Już następnego dnia mł. insp. Andrzej Szaniawski, komendant policji w Słupsku, podjął decyzję o natychmiastowym zawieszeniu zatrzymanego funkcjonariusza. Jednocześnie wszczął postępowanie mające na celu wydalenie go ze służby.

- W sierpniu 2012 r. policjant został zwolniony rozkazem personalnym na podstawie przepisu Ustawy o policji, który mówi o wydaleniu z policji, jeśli popełnienie przestępstwa jest oczywiste i uniemożliwia pozostanie w służbie - informuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Wiadomo, że były funkcjonariusz Dominik Ś. w trakcie śledztwa przyznał się do tego, że kupował narkotyki od Wojciecha L., ale nie przyznał się do handlowania nimi. Wojciech L. tłumaczył, że przechowywał jedynie narkotyki dla policjanta. Krzysztof S. nie przyznał się do winy.

Prokuratorzy w czasie dochodzenia dokonali ekspertyz fizykochemicznych znalezionych narkotyków. Wykonane ekspertyzy oraz połączenia telefoniczne między oskarżonymi pozwoliły na przygotowanie aktu oskarżenia. Dominik Ś. jest również oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających. Wiadomo już, że sąd wydał postanowienie o zabraniu Dominikowi Ś. prawa jazdy.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki