W październiku 2007 roku Józef Gawłowicz, również były dyrektor UM w Słupsku, złożył dwa doniesienia na Bogusława P. Gawłowicz zarzucał swojemu następcy nieprawidłowości podczas likwidacji rur refulacyjnych w Ustce. Według Gawłowicza, rury mogły być wciąż wykorzystywane.
Słupska Prokuratura Rejonowa oskarżyła Bogusława P. o demontaż rur bez uzyskania odpowiednich dokumentów, a także o naruszenie prawa przy dzierżawieniu gruntów i budynku, będącego w zarządzie UM w Słupsku. Chodzi o niekorzystne dla Urzędu Morskiego wydzierżawienie działek pod działalność gastronomiczną po wschodniej stronie Ustki i zabytkowej Czerwonej Szopy w Jarosławcu. Prokuratura zarzucała dyrektorowi, że zwolnił dzierżawcę Czerwonej Szopy z płacenia czynszów i zobowiązał się do zwrotu pieniędzy z tytułu rewitalizacji budynku, mimo że ten samowolnie rozszerzył zakres robót.
Sąd Rejonowy w Słupsku na początku roku skazał dyrektora za trzy z pięciu zarzutów na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 2000 zł grzywny. Sąd Okręgowy utrzymał wyrok w mocy.
- Apelację uznano za bezzasadną - mówi Danuta Jastrzębska, rzecznik Sądu Okręgowego w Słupsku. - Dyrektor został skazany za przestępstwa urzędnicze.
Wyrok jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?