Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarb odnaleziony na dnie Bałtyku. Szukali go 20 lat!

(Patsz)
Archiwum prywatne
20 lat poszukiwań, analiz starych map i kart historii, tysiące nurkowań i wreszcie jest! Skarb pełen cennych monet wartych miliony został właśnie znaleziony przez płetwonurków w Bałtyku. Okazało się, że spoczywał on na odkrytym rok temu galeonie Mars - największym XVI-wiecznym okręcie wojennych świata. Tomasz Stachura, jedyny Polak uczestniczący, w tej wyprawie jest z Gdyni.

Mars był wXVI wieku najpotężniejszym galeonem świata, będącym w służbie Królestwa Szwecji. 107 ogromnych dział, 800 osób załogi i 1800 ton wyporności czyniły go obiektem niezatapialnym. Jednak w maju 1563 roku po 2 dniach pościgu i bitwy morskiej na Marsie nastapił wybuch, który spowodował błyskawiczne zatoniecie jednostki, a okręt zniknął na 450 lat.

Nurkowie od lat starali się odkryć tę największą zagadkę Bałtyku. Ostatecznie udało się to Richardowi Lundgrenowi ze Szwecji i natychmiast powstał globalny projekt inwentaryzacji oraz ochrony Marsa. Właśnie zakończył się pierwszy etap prac który ujawnił, że na wraku spoczywa ogromny skarb!

Znalezisko okazało się na tyle ważne, że płetwonurków odwiedził sam Król Szwecji - Karol XVI Gustaw, który własnoręcznie podpisał się na skrzynce do której układano wydobywane z wraku kosztowności. - To sprawa bezprecedensowa w historii - zdradził obecny na miejscu dyplomata - Król jeszcze nigdy jeszcze nie podpisał się pod nieoficjalnym pismem!

Wrak leży na 73 metrach 10 mil od wyspy Olandia i z uwagi na liczne bogactwa jest obecnie pilnie strzeżonym obiektem (szacuje się ponad 4 tysiące samych monet).

Więcej informacji i zdjęcia na gdynia.naszemiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki