Skandal w Gdyni. Nieznani sprawcy zdemolowali przyszkolne boisko dla dzieci o specjalnych potrzebach
Swojego oburzenia z tego bezmyślnego aktu wandalizmu nie krył wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, Jakub Ubych, który jako pierwszy poinformował o zaistniałej sytuacji.
- Gdy cały piłkarski świat śledzi doniesienia o transferze Roberta Lewandowskiego, w Gdyni doszło do sytuacji, która nigdy nie miała prawa się wydarzyć. Zostało zniszczone boisko, z którego korzystają dzieciaki o specjalnych potrzebach, jak i mieszkańcy dzielnicy i miasta - poinformował wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni.
Boisko na terenie Zespołu Szkół Specjalnych nr 17 w Gdyni ma zaledwie pół roku, na przełomie roku boisko zyskało nową, bezpieczniejszą i bardziej przyjazną do gry w piłkę nożną nawierzchnię, wcześniej bowiem było całkowicie betonowe. Przebudowa kosztowała miasto kilkaset tysięcy złotych.
- To co się wydarzyło powinno zostać napiętnowane - napisał Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. - W czasie, gdy wysiłek inwestycyjny związany z sytuacją gospodarczą jest coraz trudniejszy niszczone są obiekty, które dają nadzieję na przede wszystkim rozwój najmłodszych, ale i kolejne kariery pokroju najlepszego polskiego piłkarza. Podpalona nawierzchnia, a do tego nazwa konkurencyjnego klubu są najgorszym z możliwych obrazów wandalizmu. Wiem, jak istotny jest dla naszego miasta rozwój przyszkolnej infrastruktury sportowej. Wiem, jak dużo siły i serca w każdy z obiektów wkładają pracownicy Gdyńskie Centrum Sportu - a wystarczy kilka chwil, które ogrom tej pracy i wydatkowanych środków niweczą.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?