Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sierżno: Segregacja tylko na niby?

Leszek Literski
Przedstawiciele składowiska śmieci w Sierżnie szczycili się, że znacznie przewyższają w segregowaniu surowców wtórnych podobne wysypiska w Polsce.

Na tym wysypisku odzyskiwanie makulatury, szkła i plastiku wynosi około 12 procent. Inne zdanie o recyklingu mają mieszkańcy Bytowa. Twierdzą oni, że firmy, które odbierają śmieci, wrzucają posegregowane surowce do jednego samochodu, a jeżeli nawet ktoś indywidualnie przywiezie posortowane odpady na wysypisko i tak trafią one w jedno miejsce.

- Ponad miesiąc segregowałem wszystkie surowce wtórne - skarży się jeden z mieszkańców Bytowa. - Była tego spora przyczepa. Zajechałem na wysypisko, aby posortowane śmieci złożyć w odpowiednich miejscach. Jeden z pracowników kazał mi zrzucić wszystko na jedną kupę. Po co więc ta segregacja, skoro na wysypisku wszystko ląduje w jednym miejscu - pyta?

Andrzej Chmielecki, prezes zarządu Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Sierżnie, twierdzi, że nie do końca jest to prawda.

- W przypadku indywidualnych osób, które przywożą niewielkie ilości posegregowanych odpadów taka sytuacja mogła się zdarzyć - tłumaczy. - Pracownicy sortowni są w stanie z takimi niewielkimi ilościami sobie poradzić. Gorzej, gdyby był to duży samochód, który przywiózł kilka ton i chciałby je złożyć w jednym miejscu. Na to na pewno byśmy się nie zgodzili.

Zapewnia, że firmy, które odbierają śmieci, mają terminarz, którego dnia dany gatunek surowców mają odebrać. Muszą się tego trzymać. Prezes zapowiada, że już niebawem będą specjalne boksy, w których indywidualni dostawcy będą mogli składać posegregowane materiały wtórne.

- Po modernizacji będą wyznaczone miejsca, gdzie będzie można osobno złożyć szkło, makulaturę lub plastik. Obecnie technicznie nie jest to możliwe - wyjaśnia. Twierdzi on, że już w najbliższych latach recykling będzie wynosił 25 procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki