Wszystko zaczęło się od meczu w Bełchatowie, gdzie 16 listopada Lotos Trefl Gdańsk przegrał 2:3 z tamtejszą PGE Skrą. Później pięciosetowe batalie chłopcy Anastasiego rozstrzygali już na swoją korzyść. Tak było 23 listopada w Gdyni Arenie w meczu z Asseco Resovią, a trzy dni później na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem.
W sobotni wieczór gdańszczanie ponownie zagrali na 3:2. Tym razem nadspodziewanie duży opór postawił im zespół AZS Politechniki Warszawskiej. Spotkanie trwało grubo ponad dwie godziny.
Emocji nie brakowało. Nie brakowało też oświadczyn jednego z kibiców, które ku uciesze prawie 4,3 tys. ludzi na trybunach zostały przyjęte.
MVP spotkani został niezastąpiony Murphy Troy. Dzięki wygranej za dwa punkty żółto-czarni umocnili się na trzecim miejscu w tabeli PlusLigi. W tej chwili mają na koncie 30 "oczek". Tracą 3 do Resovii i 4 do Skry, ale te zespoły mają do rozegrania jeszcze po jednym meczu.
Bilans Lotosu Trefla po 13 meczach sezonu 2014/2015 jest imponujący. Wygrali 11 spotkań, a tylko 2 przegrali (wspomniany ze Skrą i - co zaskakujące najbardziej - z Cuprumem Lubin).
Lotos Trefl Gdańsk - AZS Politechnika Warszawska 3:2 (25:17, 21:25, 25:19, 20:25, 16:14)
Lotos Trefl: Falaschi, Grzyb, Schwarz, Gawryszewski, Troy, Mika, Gacek (libero) oraz Schulz, Stępień, Wierzbowski
AZS: Filip, Lemański, Lipiński, Śliwka, Depowski, Sacharewicz, Olenderek (libero) oraz Strzeżek, Radomski, Mordyl, Bieńkowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?