Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Selekcjoner Michał Probierz nie mówi o rewolucji w reprezentacji Polski. Prosi kibiców o wstrzymanie się z negatywnymi ocenami

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Konferencja w siedzibie PZPN-u, na której nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ogłoszony został Michał Probierz
Konferencja w siedzibie PZPN-u, na której nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ogłoszony został Michał Probierz Adam Jankowski
- Każdy by chciał grać ofensywną piłkę. Jest taki moment, że w reprezentacjach następują zmiany pokoleniowe. Kiedy ta drużyna była na topie, to wszyscy zawodnicy byli w topowych klubach. Mamy grupę zawodników, która musi trochę przecierpieć. Do tej grupy musimy dokoptować ludzi głodnych sukcesów - powiedział Michał Probierz, na swojej pierwszej konferencji prasowej w roli selekcjonera reprezentacji Polski.

Michał Probierz selekcjonerem reprezentacji Polski do eliminacji MŚ 2026

Niespełna 51-letni Michał Probierz w środę, 20 września 2023 roku oficjalnie rozpoczął pracę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Znany z prowadzenia m.in. Jagiellonii Białystok, Lechii Gdańsk, czy Cracovii trener na swojej pierwszej konferencji prasowej odpowiadał na pytania dziennikarzy.

- Jak mnie prezes przedstawił, to może cztery osoby na sali klaskały. O poprawie atmosfery wokół drużyny na razie trudno mówić. Od wczoraj wiem, że jestem selekcjonerem. Nie chcemy robić rewolucji, ale dopuścić większą grupę ludzi w sztabie. Mam taki apel na sam początek, bo rzadko na początku słyszy się tyle negatywnych rzeczy, aby dać możliwość swobodnej pracy, aby zawodnicy z przyjemnością przyjeżdżali na reprezentację i chcieli walczyć dla Polski. Zdaję sobie sprawę, że w wielu wypadkach byłem osobą kontrowersyjną. Wybór nie był dla wielu oczywisty. Dla mnie istotne, że ludzie w PZPN-ie we mnie wierzą. Prawie 20 lat pracowałem na to, prowadząc zespoły w 500 meczach ekstraklasy. Łukasza Skorupskiego jako nastolatka miałem okazję widzieć w Górniku. Nie jestem przypadkowym trenerem - zapewnił trener, który 24 września obchodzić będzie 51. urodziny.

Od września 2022 roku Probierz był selekcjonerem kadry narodowej U-21. Zdaniem Cezarego Kuleszy, prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, nabyte przez niego doświadczenie w reprezentacji było kluczowe przy wyborze. Nowy selekcjoner ma postawiony cel awansu do mistrzostw Europy 2024 i ratowania pozycji drużyny w eliminacjach, które nie powiodły się Portugalczykowi Fernando Santosowi. Kontrakt Michała Probierza z polską federacją obejmuje jednak także eliminacje do mistrzostw świata w 2026 roku. Łukasz Wachowski, sekretarz PZPN-u, podkreślił, że ewentualne niepowodzenie w pierwszym przypadku nie spowoduje zerwania umowy.

Nowy selekcjoner naszej drużyny narodowej zamierza zmienić postrzeganie swojej osoby przez część kibiców.

- Nie chcę doprowadzić do sytuacji, w której odbiór jest taki, że jestem negatywną osobą. Jeśli pracuje się w klubie jednym czy drugim, to nie zawsze w różnych miejscach są sympatie. Wielu zawodników wychowanych jest przez ciężką pracą, dlatego u mnie wielu wykreowało się przez rzetelną pracą. Nie chcę robić oblężonej twierdzy. Chcemy otworzyć się na ludzi, dalej prowadzić vlogi, które już były. Nie chcę być odbierany jako trener, który tylko krzyczy - przekonywał Michał Probierz.

- Każdy trener ma ludzkie odruchy. Jest wielu zawodników z reprezentacji, którzy wysyłali mi sympatyczne SMS-y. Nie zgodzę się, że kolesiostwo tutaj przeważyło. Uważam, że zasłużyłem na to. Nie prowadziłem ani Legii Warszawa, ani Lecha Poznań, a z zespołami z dołu i środka tabeli odrabialiśmy punkty, sięgając po puchary. Nie jestem najważniejszy, bo liczy się dobro - dodał.

Michał Probierz ma świetny przegląd młodzieżowego zaplecza reprezentacji Polski. Jak sam przyznał, osobiście był na 100 meczach z udziałem naszych młodych piłkarzy, a jako sztab łącznie obserwowali 400 spotkań.

- Nowy sztab szkoleniowy to połączenie rutyny z młodością. To ludzie głodni, którzy mają cele, ale też byli zawodnicy. Nie zależało mi na sztabie, który tylko przytakuje, ale ma też swoje zdanie. Wszyscy w dobrej formie, którzy będą mogli pomóc, to będą grali w reprezentacji. Nie chcemy patrzeć, czy młody, czy stary, ale zbudować zespół, który będzie szedł jeden za drugiego. Konieczne jest wyselekcjonowanie grupy, która osiągnie sukces. Nie będziemy robić rewolucji. Będziemy robić wszystko, aby grali jak najlepsi piłkarze. Sztuką selekcjonera jest wybór kogoś nieoczywistego, czasem znalezienie niektórym nowej pozycji. Chcemy wykorzystać potencjał piłkarzy, które się rozwijają, ale także gwiazd, które nadal mogą błyszczeć - przekonywał dziennikarzy Michał Probierz.

Na pytanie o jeszcze większą presję opinii publicznej w pracy z reprezentacją kraju doświadczony trener odpowiedział tak: - Krytykowanie jest OK. Nie lubię jednak chamstwa, które trudno przyjąć jako krytykę. Praca w klubach była matriksem. Wiceprezesura w Cracovii mi nie pomogła, ale to też nauczyło mnie cierpliwości. Znalazłem hobby, które mnie odstresowuje, czyli golf. Uważam, że przez lata pracy zasłużyłem na to, a zawodnicy z wielką przyjemnością będą przyjeżdżać na reprezentację. Chciałbym, abyśmy byli jednością. Jak mnie ktoś nie lubi, to zapewne mnie nie polubi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki