Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seksuolog z Londynu o Polakach na Wyspach: Seks grupowy? Uprawiają go tylko nieliczni

rozm. Tomasz Słomczyński
Z Grażyną Czubińską, seksuolog z Londynu, rozmawia Tomasz Słomczyński.

To na Pani badanie powołują się media, mówiąc o rozwiązłości Polek w Londynie. Zaczęło się od publikacji w brytyjskim tabloidzie "Daily Mail".
Bardzo mi przykro, że media rzuciły się na informację z "Daily Mail", a nie zaczerpnęły jej u źródła. Wstępne wyniki tego badania prezentowałam we wrześniu na konferencji w Krakowie. I nie było tu mowy o Polkach, tylko o Polakach - ogólnie, bez podziału na płeć. Nie było mowy o "rozwiązłości", tylko o ryzykownych zachowaniach, które są bardzo różne... Bardzo zdecydowanie protestuję przeciwko przekłamywaniu wyników tych badań. To jest wysoce niesprawiedliwe dla Polek.

Doniesienia medialne były następujące: Polki w Anglii uprawiają seks cztery razy częściej niż w Polsce, częściej zdradzają i uprawiają np. seks grupowy.
Przekłamanie. Nie czterokrotnie, lecz dwukrotnie częściej - i nie Polki, tylko Polacy, ogólnie, bez podziału na płeć. Mniej więcej połowa respondentów to były kobiety, a połowa mężczyźni. Prawda jest taka, że kobiety wykazują większą świadomość i bardziej kierują swoimi zachowaniami. I nie jest to prawda, że częściej zdradzają, w każdym razie nie częściej niż w Polsce. Jeśli już mówimy o wzroście zachowań ryzykownych, to problem ten bardziej dotyczy mężczyzn. Więc trzeba odwrócić te role w stosunku do tego, o czym pisały gazety. Generalnie rzecz biorąc, prawda jest taka, że emigracja powoduje osamotnienie i tęsknotę, i rzeczywiście jest to czynnik zwiększający częstotliwość występowania zachowań ryzykownych. Wtedy szuka się różnych rozwiązań, niestety, często takich jak alkohol czy narkotyki. I te grupy respondentów, które przyznają się do takich zachowań, są liczniejsze niż w Polsce. Ale to jest zrozumiałe w warunkach emigracji. Do tego dochodzi brak przygotowania, edukacji, świadomości, czym jest związek i umiejętności, jak np. ten związek na odległość utrzymać. To wszystko odbija się zachowaniami, które niosą ze sobą zwiększone ryzyko zakażeń czy rozpadu związku. Jednak media nie wspominają o najważniejszym wyniku badania.

Czyli?
Wśród respondentów, którzy mieli systematycznie prowadzoną edukację seksualną w szkole, kontakty ryzykowne występują dwanaście i pół raza rzadziej. Te osoby rzadziej się zakażają i rzadziej występują w tej grupie konsekwencje społeczne zachowań ryzykownych. Musimy być bardzo ostrożni w wyciąganiu jakichkolwiek wniosków z tych badań. W ich kontekście będę bardzo mocnym głosem mówiła o konieczności edukowania młodych ludzi, i nie chodzi tu tylko o seksualność, ale to dotyczy różnych obszarów; jak wytrwać w związku, jak być kobietą, jak być mężczyzną...

A co z tym seksem grupowym, który przewijał się w nagłówkach wszystkich mediów?
Jedno z pytań badawczych dotyczyło seksu grupowego. Owszem, respondenci deklarują, że korzystają z takich form, ale te odpowiedzi stanowią zaledwie promile w stosunku do ogółu odpowiedzi. Warunki kulturowe są też zupełnie inne niż w Polsce. W Wielkiej Brytanii znacznie bardziej przenikają się różne zachowania.

Polacy i Brytyjczycy - czy widzi Pani różnice w zachowaniach seksualnych, w świadomości, w systemie edukacji i opieki zdrowotnej?
Pamiętajmy o tym, że Wielka Brytania jest krajem notującym jeden z najwyższych wskaźników w Europie, dotyczących zakażeń chorobami przenoszonymi drogą płciową. Niewątpliwie z jednej strony Brytyjczycy mają większy dostęp do informacji i usług ochrony zdrowia, antykoncepcja jest za darmo, sieć klinik związanych z kwestiami reprodukcyjnymi jest przeogromna, a to wszystko jest nieodpłatnie... To jest na razie marzenie, żeby w Polsce tak było. Dla przykładu: mamy w Polsce 32 punkty bezpłatnego testowania HIV. Tu w Londynie bywa, że w jednej dzielnicy jest kilka takich punktów. No i my Polacy jesteśmy różni od Brytyjczyków, mam tu na myśli otwartość mówienia o seksie i seksualności, co również przekłada się na zachowania. W każdym narodzie jest tak, że więcej korzystają ci, którzy są bardziej świadomi.

Rozmawiał Tomasz Słomczyński
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki