Stoper gdańskiej Lechii do zespołu rezerw przesunięty został do odwołania - informuje oficjalna strona klubowa. Co było powodem takiego postanowienia trenera Ricardo Moniza? Oficjalnie tego nie wiemy, jednak może mieć to związek z decyzją, jaką podjął zawodnik w ostatnim czasie. Madera przyznał otwarcie, że zamierza po sezonie odejść z klubu.
- To jest tylko moja decyzja, taką podjąłem i jeżeli jest taka możliwość, to chciałbym odejść na pół roku przed wygaśnięciem mojego kontraktu. Spędziłem w Gdańsku fajne chwile, niezapomniane i w takiej atmosferze wolę odejść. Porozumienie może być z korzyścią dla obu stron. To jest najodpowiedniejszy moment, żeby w czerwcu zmienić otoczenie. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Nie jest mi źle w Gdańsku. Serce i rozum podpowiadają jednak, że to już czas na zmiany - mówił kilka dni temu "Dziennikowi Bałtyckiemu" Sebastian Medera.
Czytaj także ------>**Sebastian Madera z Lechii Gdańsk: Serce i rozum mówią, że czas na zmiany [ROZMOWA]**
Kto zatem może wystąpić na środku obrony w gdańskiej Lechii w kolejnych meczach? Wachlarz nie jest zbyt szeroki. Na tej pozycji zagrać mogą Paweł Dawidowicz, Maciej Kostrzewa, Krzysztof Bąk, Jarosław Bieniuk, czy też Rafał Janicki. Obecność tego ostatniego jest jednak wykluczona ze względu na kartki. Mało prawdopodobny jest także występ kończącego karierę Bieniuka. Trener Ricardo Moniz będzie miał zatem trudne zadanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?