Dla pozostałych samorządów, które aplikowały o wsparcie, pojawia się druga szansa. Środki na schetynówki zostaną zwiększone z 13,5 do 48,9 mln zł. To skutek głośnej decyzji rządu, by sięgnąć do kas Lasów Państwowych. W latach 2014-2015 przekazać mają one do budżetu państwa 1,6 mld zł, z tego 1,3 mld zł na budowę dróg lokalnych.
Pomorzu na ten rok przypadło 35 mln zł. Pula będzie rozdzielona po połowie na samorządy gminne i powiatowe - zgodnie z obecną listą rankingową. Środki z drugiego rozdania otrzyma więc najprawdopodobniej 14 wniosków złożonych przez powiaty gdański, sztumski, pucki, starogardzki, tczewski i słupski, miasta Pruszcz Gd., Prabuty, Kościerzyna, Starogard Gd., Lębork i gminy Wejherowo, Przodkowo oraz Sulęczyno. Na oficjalną listę i zawarcie umów trzeba jeszcze poczekać.
- Trwają prace legislacyjne - informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody. - Po ich zakończeniu wojewoda pomorski wystąpi do ministra administracji i cyfryzacji o zmianę listy zakwalifikowanych wniosków. Samorządy czekają na potwierdzenia, ale już się cieszą.
- Pieniądze przeznaczymy na przebudowę połączenia ulicy Południowej w Gościcinie z ulicą Sucharskiego w Wejherowie, w tym na budowę ronda - informuje Maciej Milewski, zastępca wójta gminy Wejherowo.
Powiat sztumski, gdy w pierwszym rozdaniu wsparcia nie otrzymał, zaproponował gminom finansowanie budowy dróg w systemie 50 na 50 proc. Wyraziły zgodę, ale przy dodatkowych funduszach, wraca pierwotny plan. - Mamy pozytywne stanowiska z Dzierzgonia i Starego Dzierzgonia, czekamy na odpowiedzi pozostałych gmin, ale jestem przekonany, że wyrażą zgodę - mówi wicestarosta Antoni Downarowicz.
Z dofinansowania na remont ul. 30 Stycznia w Tczewie cieszą się i władze powiatu, i miejscowi przedsiębiorcy. Przeznaczony do remontu końcowy odcinek ulicy jest wyłożony starym brukiem, pełnym ubytków i kolein, bez odwodnienia.
Większość inwestycji realizowana będzie w partnerstwie powiatów i gmin. Tak jest w powiecie gdańskim, gdzie na remonty schetynówek przeznaczone będzie około 14 mln zł. Inwestycji może być więcej, bo kolejni wnioskodawcy liczą na oszczędności poprzetargowe.
- Z reguły koszty są o 10-15 proc. niższe od szacowanych, więc liczymy, że z oszczędności wystarczy pieniędzy na projekt przebudowy drogi Przodkowo - Miszewo - ma nadzieję Andrzej Puzdrowski, szef Zarządu Dróg Powiatowych w Kartuzach.
Współpr. ( PP, PZ, TS, WAR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?