Izuagbe Ugonoh stoczył w dotychczasowej karierze w sumie 17 walk. Wiele osób zarzuca mu jednak, że do tej pory nie mierzył się z żadnym poważnym przeciwnikiem. Dominick Breazeale to jednak z całą pewnością rywal najtrudniejszy w jego karierze.
Amerykanin przegrał tylko raz. W ostatniej walce poległ w pojedynku z Anthonym Joshuą. Co prawda Breazeale docenia klasę Ugonoha, ale jednocześnie jest pewny siebie.
- To duży i silny gość. Kilka razy udowodnił, że ma mocne pięści. Zapowiada się naprawdę dobre widowisko. Izu lubi walczyć, ja także walki nie unikam. Nie mogę się doczekać 25 lutego - chwali wychowanego w Gdańsku Izu Ugonoha rywal ze Stanów Zjednoczonych.
- Niemniej jednak najpierw ja znokautuję polskiego pięściarza, a potem mój przyjaciel Gerald Washington zastopuje Deontaya Wildera - dodaje.
Przypomnijmy, że początkowo z Dominickiem Breazealem miał walczyć Artur Szpilka. Ostatecznie jednak promotorzy wycofali pięściarza z Wieliczki z karty walk gali w Alabamie.
źródło: K.O. Artist Sports
Wawrzyk przyłapany na dopingu, walka o mistrzostwo świata odwołana. "Stracić taką szansę to głupota i dziecinada. Zaczynamy się robić jak Związek Radziecki"
Press Focus / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?