Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rysim pazurem. Biały miś dla publisi...

Ryszarda Wojciechowska
Czy pamiętacie Państwo Adama Kraśkę, rolnika, który podobno szukał żony? Ach, prawda, nie sposób o nim zapomnieć, bo on się teraz wynurza z polsatowskiego basenu.

Patrząc na niego, poczułam się oszukana. Jak Ania, którą w programie zwodził i mamił, a potem odrzucił. Do dziś nie rozumiem jak ktoś, kto przez wiele tygodni tak gra przed kamerą, może być ulubieńcem publiczności? Jej łzy to był, moim zdaniem, jedyny szczery moment w tym duecie. Myślałam, że dla wszystkich jest jasne, że Adam nie szukał żony, tylko przyjemniejszego, celebryckiego życia, nie na morgach. Że marzył o karierze, chciał się pokazać w telewizji i pokazał się.

Adam to nowy typ celebryty. Znany z tego, że chciał się żenić i mu się odechciało. Wąska specjalizacja, ale jak widać, dzisiaj popłaca.

Ktoś powie, że na świecie mamy takich "celebrytów" miliony. Zgoda. Tylko że nie musimy ich oglądać w telewizji. Nie rozumiem więc tej słabości publiczności do Adama. Bo duży i gruby jak biały miś, tylko miś nie dla tej dziewczyny? O co chodzi? Przecież on nawet nie potrafi skakać w tym programie, w którym tak naprawdę skok się powinien liczyć. Stojąc przed kamerą, Adam zdaje się mówić: - Kamera jest OK, tylko nie każcie mi skakać. Ale publisia - jak mawia reżyser Olga Lipińska - uwielbia takich bohaterów i przepycha go SMS-ami do kolejnego odcinka programu. Adam już wierzy w to, że jest wielki i kochany. Zachowuje się jak gwiazda. W nowej skórze i fryzurze modnie wystrzyżonej czuje się świetnie.

Jak na prawdziwego celebrytę przystało, dorobił się też niejednej plotki. Na przykład takiej, że coś go łączy z inną celebrytką, znaną z tego, że jest "Słowianką", czyli z Olą Ciupą. Oboje twierdzą, że to tylko przyjaźń, ale też po celebrycku podsycają tę plotkę. Trzeba uczciwie powiedzieć, że Adam szybko się uczy. Teraz tylko patrzeć, jak się znajdzie na liście wyborczej jakiejś partii. Jest już gotowy. I to będzie dopiero skok.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki