W weekend Robert Lewandowski zdobył bramkę z rzutu karnego w meczu Bayernu z Freiburgiem (2:2). Wyrównał tym samym niemal 50-letni rekord Gerda Muellera, czyli 40 bramek w sezonie Bundesligi. W sobotę będzie miał okazję poprawić to osiągnięcie. W ostatniej kolejce rozgrywek jego drużyna podejmie Augsburg.
- Mam wielki respekt do dokonań Gerda Muellera i tego co zrobił nie tylko dla niemieckiej piłki, ale też europejskiego i światowego futbolu. To wielkie nazwisko. Stać na równi z taką osobą to jest coś niezwykłego. Ale rekordy są po to, żeby próbować je pobić. Na pewno w sobotę będę starał się powiększyć swój dorobek bramkowy - zapewnił 32-letni napastnik w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsatu.
ZOBACZ TEŻ:
Kapitan reprezentacji Polski skomentował też brak powołania dla Kamila Grosickiego na zgrupowanie w Opalenicy, gdzie Biało-Czerwoni będą przygotowywać się do EURO 2020. "Grosik" znalazł się na liście rezerwowej Paulo Sousy, będzie mógł zostać powołany w miejsce kontuzjowanego lub zakażonego koronawirusem zawodnika.