W sumie przez zespół w 15 meczach rundy wiosennej przewinęło się aż 37 zawodników. To swoisty rekord, który na pewno nie służył zgraniu zespołu i uzyskiwaniu dobrych wyników.
Trudno bezkrytycznie cieszyć się z tylko 4 zwycięstw, 2 remisów i aż 9 porażek. Ten bilans daje Arce II, przedostatnie, miejsce w tabeli III ligi. Jednak najbliżsi rywale są na wyciągnięcie ręki, a do bezpiecznej strefy w tabeli żółto-niebiescy tracą zaledwie punkt. Tę niewielką stratę będzie można odrobić w rundzie wiosennej.
Z tej serii spotkań chyba najbardziej oczekiwany jest rewanżowy mecz z Bałtykiem. Jesienią Arka II gdyńskie derby - emocjonujące i stojące na dobrym poziomie - przegrała 2:3. Nawet do remisu nie wystarczyły dwa gole zdobyte przez Janusza Surdykowskiego. Zresztą ten długo leczący kontuzję napastnik wystąpił w zespole rezerw zaledwie w trzech meczach, zdobył w nich 4 bramki i jest dzięki temu królem strzelców drużyny. Jako ciekawostkę można dodać, że jedną z bramek w III lidze zdobył dla Arki II Marcus da Silva, który jesienią był najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole I-ligowym.
Ze wspomnianych już 37 zawodników, z których skorzystał trener Wilczyński, tylko dwóch wystąpiło we wszystkich 15 jesiennych spotkaniach. To Kamil Haberka i Fabian Słowiński.
Na wiosnę rezerwy Arki poprowadzi w III lidze trener Grzegorz Witt, który zastąpi Roberta Wilczyńskiego. Ten bowiem został asystentem szkoleniowca pierwszego zespołu Pawła Sikory. Przed Wittem i jego zespołem będzie zadanie utrzymania się w trzeciej lidze i nie mniej istotne polegające na ogrywaniu się w tym towarzystwie kolejnych klubowych wychowanków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?