Porażka ma jednego głównego winowajcę. Najbardziej zawiódł Dawid Stachyra, który na dobrze sobie znanym lubelskim torze zdobył tylko jeden punkt. To stanowczo poniżej granicy przyzwoitości.
- Dałem ciała i głównie moich punktów zabrakło do wygranej - po męsku przyznał Stachyra. W zasadzie można byłoby napisać, że temu panu za starty w Wybrzeżu już dziękujemy. "Davidoff" u kibiców ma przechlapane, u trenera Stanisława Chomskiego także. Zresztą zgodnie z prawdą należałoby napisać, że w Lublinie poza Renatem Gafurowem i Krystianem Pieszczkiem - "Krycha" na szczęście wyszedł bez większego szwanku na zdrowiu po upadku w niedzielę - zarzucić nierówną jazdę można każdemu z pozostałych.
Pożądanym rozwiązaniem mogłoby być pozyskanie nowego żużlowca. Ciągle jest otwarte okienko transferowe i … tu zaczynają się kłopoty. Na rynku nie ma wolnych zawodników do wzięcia, a dokładniej takich, którzy gwarantowaliby w lidze punktowe zdobycze. Gdańszczanie mają jeszcze w składzie dwóch młodych szwedzkich zawodników, którzy nie powinni pojechać gorzej niż Stachyra w Lublinie. Ale jeżeli ktoś myśli, że zbawią Wybrzeże w rundzie finałowej, ten się myli. Rozwiązaniem, które może przynieść pozytywny skutek, jest skorzystanie z instytucji "gościa" i takie wydaje się być najbardziej realne. W tym przypadku jest kilka wariantów rozpatrywanych przez kierownictwo gdańskiego klubu. Na to jednak trzeba mieć pieniądze…
A to jest chyba największy aktualnie problem Renault Zdunek Wybrzeża. Nie ma co ukrywać, że rosną finansowe zaległości klubu wobec zawodników. Przed rundą finałową żużlowcy dramatycznie potrzebują pieniędzy na remont generalny silników. Czas obietnic, że pieniądze będą, już się skończył. Zawodnicy nie chcą o tym mówić wprost, ale dość wyraźna jest sugestia zawarta w wypowiedzi Renata Gafurowa po meczu w Lublinie, w którym na starcie do jednego z wyścigów wybuchł mu najlepszy silnik.
- Przyjechaliśmy do Lublina po zwycięstwo, a zyskaliśmy tylko punkt bonusowy. Nadal jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli, ale… teraz czekamy na działania ze strony zarządu klubu. Przygotowania do rundy finałowej wiążą się z dużymi wydatkami - przyznał Gafurow.
- Nie ukrywam, że radykalne, dotyczące finansów, ruchy ze strony kierownictwa klubu są niezbędne, jeżeli mamy skutecznie walczyć o awans. Porażka w Lublinie skomplikowała naszą sytuację. Dwa punkty przewagi nad GKM to zarazem dużo i mało. Uważam jednak, że ta przewaga powinna wystarczyć, aby pozycję lidera obronić do końca rozgrywek - optymistycznie zakończył trener Chomski.
Po niedzielnych meczach ligowych utrzymanie w I lidze zapewnił sobie zespół Orła Łódź, natomiast degradacja dotknęła zespoły Ostrovii Ostrów i Kolejarza Rawicz. W rundzie finałowej pojadą zespoły Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk, GKM Grudziądz, Lubelskiego Węgla KMŻ i Lokomotivu Daugavpils.
Tabela i terminarz
1. Gdańsk 6 11 +17
2. Grudziądz 6 9 +6
3. Lublin 6 6 +13
4. Daugavpils 6 4 -37
15. kolejka - 18 sierpnia
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Lokomotiv Daugavpils, Lubelski Węgiel KMŻ - GKM Grudziądz
16. kolejka - 25 sierpnia
Grudziądz - Gdańsk, Daugavpils - Lublin
17. kolejka - 1 września
Gdańsk - Lublin, Daugavpils - Grudziądz
18. kolejka - 8 września
Lublin - Gdańsk, Grudziądz - Daugavpils
19. kolejka - 15 września
Daugavpils - Gdańsk, Grudziądz - Lublin
20. kolejka - 22 września
Gdańsk - Grudziądz, Lublin - Daugavpils
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?