Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - GKM Grudziądz. To będzie walka do samej mety

Janusz Woźniak
Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża sezon zakończą w niedzielę.
Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża sezon zakończą w niedzielę. Tomasz Bołt
Już tylko krok dzieli naszych żużlowców od awansu do elity. O to nie będzie jednak łatwo. W decydującym starciu bowiem gdańszczanie stoczą wojnę z GKM Grudziądz.

W miniony weekend na torach żużlowych Europy sporo się działo. Czas zatem na podsumowania.

Nie wiemy jeszcze, kto będzie indywidualnym mistrzem świata czy Europy, nie wiemy, który zespół będzie drużynowym mistrzem Polski i kto awansuje do ekstraligi. Ale wiemy, kto jest największym pechowcem sezonu 2013. To bez wątpienia Rosjanin Emil Sajfutdinow.

W jednym momencie, chwili kontuzji w ligowym meczu w Toruniu, stracił szansę na trzy mistrzowskie tytuły: świata, Europy i drużynowe mistrzostwo Polski z Włókniarzem Częstochowa. Sajfutdinow powiedział bowiem ostatecznie: pas. W tym sezonie już nie pojawi się na żużlowym torze. Historia czarnego sportu zna jednak wiele takich przypadków. Dla kibiców tej dyscypliny nie są to sytuacje wyjątkowe, choć na pewno bardzo bolesne dla samych żużlowców, ich obozów i sympatyków.

Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.

— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013

W Polsce niedziela stała pod znakiem decydujących rywalizacji w Enea Ekstralidze. Za nami pierwsze mecze o ligowe medale drużynowych mistrzostw Polski na żużlu. Zacięte, wyrównane, ale niewiele wyjaśniające w kontekście rewanżów. To oczywiście dobrze dla kibiców, bo w najbliższą niedzielę emocji nie zabraknie.

W Częstochowie Włókniarz ma do odrobienia 8 punktów straty po porażce z Unią w Tarnowie 41:49. Strata niby do odrobienia na własnym torze, ale łatwo nie będzie. Tak czy inaczej, Włókniarz, w którym niektórzy widzieli w tym roku mistrza Polski, nadal ma szanse na brązowy medal, a Unia zachowała jeszcze nadzieję, że chociaż mistrzowskiego tytułu nie obroni, to przynajmniej zachowa miejsce na podium.

Mistrzowski zespół poznamy w niedzielę w Zielonej Górze. Stelmet Falubaz po meczu pełnym emocji, ciekawych wyścigów i upadków, przegrał z Unibaksem w Toruniu zaledwie 43:46.

Minimalna porażka drużyny spod znaku "Myszki Miki" pozwala na optymizm w Zielonej Górze. Przecież wystarczy wygrać zaledwie czterema punktami, by cieszyć się z odzyskania tytułu mistrza Polski.

To zadanie wykonalne dla zespołu Jarosława Hampela, Piotra Protasiewicza, Andreasa Jonssona i nowo kreowanego mistrza świata juniorów Patryka Dudka. I praktycznie stawiałbym w ciemno, że mistrzowski tytuł przypadnie właśnie zespołowi z Zielonej Góry. Tylko co na to Tomasz Gollob, Darcy Ward, Adrian Miedziński i juniorska rewelacja sezonu Paweł Przedpełski. Oni nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Dobrze całą sytuację ocenił Gollob, mówiąc: - Na rewanż nie jedziemy atakować ani się bronić. Jedziemy walczyć i nie stoimy na straconej pozycji.

Jedno jest pewne, trzy komplety medali czekają na wręczenie. Dzisiaj jest jednak nieco za wcześnie, by przesądzać o ich podziale.

Kibiców wybrzeżowego żużla czeka ostatnia, w tym roku, niedziela w I-ligowym wydaniu. W przymiarce do finałowego meczu sezonu Renault Zdunek Wybrzeże pewnie pokonało na wyjeździe Lokomotiv Daugavpils 56:34, a GKM Grudziądz przełożył mecz z Lubelskim Węglem KMŻ na najbliższy czwartek.

To będzie mecz o wartości treningu, tyle że z rywalem na torze. Bo i tak wszystko rozstrzygnie się w niedzielę, 22 września na gdańskim stadionie im. Zbigniewa Podleckiego. Cały sezon jazdy, a i tak o awansie rozstrzyga ostatni mecz sezonu. To rzeczywiście piękny sportowy scenariusz.

W łotewskim Daugavpils zabrakło w zespole Wybrzeża trenera Stanisława Chomskiego, którego zatrzymały w kraju ważne uroczystości rodzinne. Nic już jednak nie stoi na przeszkodzie, aby gdański szkoleniowiec cały najbliższy tydzień poświęcił na przygotowanie swojej drużyny do tego najważniejszego meczu roku.

Właśnie finałowa potyczka o awans między Wybrzeżem i GKM Grudziądz spowodowała, że zaplanowany na gdańskim torze, na sobotę, 21 września, finałowy turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych przesunięty został na wtorek, 23 września.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki