Pierwsza połowa meczu stała na dobrym poziomie. Gra była szybka, dynamiczna, a obie drużyny szukały swoich okazji do strzelenia gola. Lepiej prezentowali się Szwajcarzy, którzy znacznie dłużej utrzymywali się przy piłce i mieli lepsze szanse do strzelenia bramki. Jednak podopieczni Anghela Iordanescu byli bardzo dobrze zorganizowani w defensywie. Najlepszą szansę do zdobycia gola miał Haris Seferović, ale przegrał pojedynek sam na sam z Ciprianem Tatarusanu. To się bardzo szybko zemściło, bo już kilkadziesiąt sekund później Stephan Lichtsteiner ciągnął za koszulkę atakującego Alexandru Chipciu i sędzia podyktował rzut karny dla Rumunii. Pewnym egzekutorem okazał się Bogdan Stancu. To dla niego już drugi gol podczas tego turnieju, bo w przegranym meczu na inaugurację mistrzostw z Francją 1:2 także trafił z rzutu karnego. Szwajcarzy atakowali, stwarzali sytuacje, a po jednej z akcji Rumunów w słupek trafił Cristian Sapunaru.
W drugiej połowie Helweci wreszcie dopięli celu po silnym strzale Admira Mehmediego. Piłkarze ze Szwajcarii starali się pójść na ciosem i strzelić drugą bramkę, ale nie mogli przebić się przez defensywę rywali.
Mecz zakończył się remisem i wciąż trudno powiedzieć, kto z tej grupy awansuje do 1/8 finału i kto zajmie w niej drugie miejsce. Przypomnijmy, że jeśli Polska zajmie drugie miejsce w swojej grupie, to w 1/8 finału zmierzy się zapewne z Rumunią albo Szwajcarią.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
