Lechia przegrała w Łęcznej 1:3. Jedyną bramkę dla biało-zielonych strzelił w tym meczu... obrońca Rafał Janicki. Niestety, zawodnik długo wspominać tego nie będzie, bo jego zespół rozczarował.
- Nawet bramka, którą strzeliłem, nie jest dla mnie pocieszeniem. To mój trzeci gol dla Lechii, ale trzeci raz przegrywamy mecz. Chyba lepiej by było, gdybym nie strzelał goli, a drużyna wygrywała - mówi Rafał Janicki.
Gdańszczanie próbowali naciskać rywala, ale niewiele z tego wynikało, a kiedy się mocniej otworzyli, zostali za to boleśnie skarceni.
- Trzecia bramka to efekt podjęcia przez nas ryzyka. Kontry Górnika były bardzo groźne i jedna z nich zakończyła się powodzeniem. Do Gdańska wróciliśmy ze spuszczonymi głowami - dodał Janicki.
Po 21 kolejkach gdańszczanie mają na swoim koncie 24 punkty i zajmują 10. miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?