Czwartkowa batalia z Argentyną miała być łatwiejsza niż środowa potyczka z Rosjanami. Nie do końca jednak tak było na parkiecie. Polacy co prawda pokonali rywala bez straty punkty (3:1), ale Argentyńczycy postawili naszej drużyny bardzo trudne warunki.
Premierowy set nie zwiastował jednak tego, że przeprawa polskich siatkarzy będzie aż tak trudna. Biało-czerwoni szybko zdobyli przewagę nad rywalami, dzięki czemu grało im się swobodnie. Aż do drugiej odsłony... W niej, dosyć niespodziewanie, do głosu doszli rywale, którzy gładko wygrali tę partię.
Kolejna wygrana polskich siatkarzy w PŚ. "Zaczyna się poważne granie"
Press Focus/x-news
Polacy stanęli w miejscu i długo męczyli się, by odzyskać rytm. Na szczęście w porę się przebudzili, choć do samego końca meczu na boisku toczyła się twarda wymiana ciosów. Na szczęście, w decydujących momentach to mistrzowie świata zachowywali więcej zimnej krwi.
Po tym pojedynku, podopieczni trenera Stephane'a Antigi, wspólnie z Włochami i Amerykanami, zachowują status niepokonanych. Wszystkie te drużyny mają na swoim koncie po pięć punktów.
W piątek Polacy będą mieli dzień przerwy. W sobotę natomiast zagrają z Iranem. Początek spotkania już o godz. 5.10.
Polska - Argentyna 3:1 (25:18, 19:25, 25:21)
Polska: Drzyzga, Nowakowski, Kurek, Kubiak, Bieniek, Buszek, Zatorski (libero) oraz Konarski, Kłos, Mika
Argentyna: Poglajen, Conte, Sole, De Cecco, Palacios, Garrocq (libero) oraz Closter (libero), Ramos, Uriarte, Zornetta, Gauna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?