Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. Olimpia Zambrów - Arka Gdynia: Zwycięstwo żółto-niebieskich po męczarniach!

Szymon Szadurski
Olimpia - Arka
Olimpia - Arka Wojciech Wojtkielewicz
Piłkarze Arki dopiero w doliczonym czasie gry zdołali strzelić bramkę i pokonać na wyjeździe Olimpię Zambrów. Gola dla żółto-niebieskich z rzutu karnego zdobył Marcus da Silva.

Były wielkie nerwy, ale ostatecznie wtorkowy dreszczowiec w fazie 1/16 rozgrywek Pucharu Polski zakończył się dla Arki sukcesem. Żółto - niebiescy dopiero w samej końcówce meczu zdołali przełamać na wyjeździe opór II-ligowej Olimpii Zambrów, zapewniając sobie zwycięstwo.

Trener Grzegorz Niciński pozostał wierny swoim zasadom w tym sezonie i drugi już raz z rzędu w meczu pucharowym desygnował na boisko rezerwowy skład. Tym razem jednak żółto-niebieskim spotkanie nie ułożyło się tak dobrze, jak przeciwko Romincie Gołdap, gdy gdynianie już do przerwy wygrywali 2:0. Olimpia postawiła dużo trudniejsze warunki. Arka miała co prawda już w 12 min. znakomitą okazję na uzyskanie prowadzenia, jednak Adrian Błąd uderzył w poprzeczkę, a niecelna okazała się również dobitka Rashida Yussuffa. Potem do głosu doszli niespodziewanie niżej notowani gospodarze. Olimpia poczynała sobie coraz śmielej i w ostatnim kwadransie pierwszej połowy kilka razy zakotłowało się pod bramką, strzeżoną przez Pavelsa Steinborsa.

Żółto - niebiescy odgryźli się w 36 min., kiedy po akcji Rafała Siemaszki Piotra Czaplińskiego próbował zaskoczyć Szymon Lewicki. Bramkarz gospodarzy wybronił jednak strzał napastnika Arki.

Gdynianie długo nie byli niestety w stanie przechylić losów spotkania na własną korzyść także w drugiej połowie. W ostatnich dziesięciu minutach spotkania w dogodnych sytuacjach przestrzelili Lewicki i Yussuff. Kiedy kibicom, zgromadzonym na trybunach w Zambrowie, wydawało się, że dojdzie do dogrywki, po zagraniu obrońcy Olimpii ręką w polu karnym sędzia podyktował już w doliczonym czasie gry jedenastkę dla Arki. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się wprowadzony po przerwie Marcus Da Silva.

Teraz na gdynian w fazie 1/8 Pucharu Polski czeka KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. III-ligowcy rozprawili się na własnym boisku z Rakowem Częstochowa.

Pogba wyrzutem sumienia Man Utd? "Ta przebitka może być dla wielu szokująca i bulwersująca"

Press Focus / x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki