Pierwsza odsłona wtorkowego spotkania nie przyniosła kibicom wielu emocji. Dolcan dłużej utrzymywał się przy piłce, ale nie potrafił zamienić tej przewagi na bramki, m.in. dzięki znakomitym interwencjom Wiesława Ferry. Gryfici tylko raz poważmie zagrozili bramce gości po strzale z dystansu oddanego przez Marcina Dettlaffa.
Od początku drugich 45 minut żółto-czarni rzucili się do ataku. Przyniosło to już efekt w 49 min. Przy stałym fragmencie gry najlepiej był ustawiony Przemysław Kostuch i pokonał golkipera Dolcana. Niecałe 10 min. później również po stałym fragmencie gry Dettlaff zagrał przed pole karne do Marcina Warcholaka, a ten strzałem z okolic 20 m zdobył drugiego gola.
- Puchary rządzą się swoimi prawami. Graliśmy z bardzo dobrą drużyną, ale w naszej ekipie nie było słabych elementów, co pozwoliło nam odnieść zwycięstwo - powiedział na pomeczowej konferencji Grzegorz Niciński.
Gryf Orlex Wejherowo - Dolcan Ząbki 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 - Przemysław Kostuch (49), 2:0 Marcin Warcholak (57)
Gryf: Ferra - Osłowski, Skwiercz, Kostuch, Warcholak - Dettlaff l, Dąbrowski l - Siemaszko l (83 Szlas), Łuczak (46 Krzemiński), Gicewicz - Bujak (90 Szymański)
Dolcan: Leszczyński l - Zembrowski, Klepczarek, Grzelak, Jakubik - Długołęcki (55 Figiel), Matuszek, Piesio, Tarnowski l (60 Osoliński) - Świerblewski (62 Ryndak), Tataj l
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
