Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Davisa w Ergo Arenie: Znamy skład Polaków. Jest niespodzianka!

ŁŻ
Andrzej Szkocki / Glos Szczecinski
Wiemy już, w jakim składzie w meczu Pucharu Davisa z Argentyną wystąpią Polacy. Zawody rozpoczną się już w czwartek i potrwają do niedzieli.

Niestety, Polakom nie jest dane wystąpić w Pucharze Davisa w najsilniejszym składzie. Choć do ostatnich chwil tliła się nadzieja, że na korcie w Ergo Arenie pojawi się Jerzy Janowicz, to jednak w czwartek ostatecznie zgasła. JJ na pewno nie pomoże naszej reprezentacji w meczu Grupy Światowej z Argentyną. Lider polskiej kadry przegrał walkę z czasem i kontuzją kolana.

Kto zatem zastąpi Janowicza? W singlu Polskę reprezentować będą Michał Przysiężny i Hubert Hurkacz. Ten pierwszy zajmuje obecnie 318. miejsce w światowym rankingu ATP, drugi z kolei w tym zestawieniu jest 602.

Niespodzianką jest zwłaszcza desygnowanie do gry Hurkacza, bo wcześniej wydawało się, że trener Radosław Szymanik postawi Kamila Majchrzaka. Szkoleniowiec postanowił jednak zaskoczyć kibiców.

A co z deblem? Tutaj niespodzianek nie ma. Polskę reprezentować będą wspólnie Łukasz Kubot i Marcin Matkowski.

Uroczyste otwarcie meczu Polska - Argentyna nastąpi w piątek w Ergo Arenie o godz. 14.15. Pierwsze, singlowe starcie w ramach Grupy Światowej w Pucharze Davisa (Michał Przysiężny - Guido Pella) nastąpi o godz. 14.30. Po nim drugie (Hubert Hurkacz - Leonardo Mayer). Sobota przeznaczona jest na mecz deblowy - o godz. 13. 30 (Łukasz Kubot / Marcin Matkowski - Carlos Berlocq / Renzo Olivo). W niedzielę ponownie gra pojedyncza. Pierwszy mecz o godz. 12 ( Michał Przysiężny - Leonardo Mayer), a po nim ostatni akcent tego wielkiego święta tenisa w Polsce (Hubert Hurkacz - Guido Pella).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki