Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesadzamy z tabletkami. Coraz więcej groźnych zatruć paracetamolem

Dorota Abramowicz
Leki bez recepty są często nadużywane. To groźne dla zdrowia!
Leki bez recepty są często nadużywane. To groźne dla zdrowia! Archiwum
Ostatni telefon do Pomorskiego Centrum Toksykologii w sprawie przypadkowego przedawkowania leków dotyczył konsultacji stanu zdrowia dwulatka, który połknął trzy tabletki pewnego leku sprzedawanego tylko na receptę. Dziecko wzięło kolorowe pigułki za cukierki. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Niestety, nie zawsze dobrze kończą się nasze samodzielne próby leczenia. Zwłaszcza teraz, gdy panuje zwiększona zapadalność na grypę, toksykolodzy notują kolejne zatrucia popularnym paracetamolem.

- Na jednym z dyżurów przyjąłem aż sześciu pacjentów, którzy poważnie przedawkowali paracetamol - mówi dr Piotr Kabata z Pomorskiego Centrum Toksykologii w Gdańsku. - Połowa z nich próbowała w ten sposób odebrać sobie życie, pozostała trójka zażywała zbyt duże dawki w celach leczniczych. Najgorsze w tym, że wątroba jest słabo unerwiona i nie boli, czyli nie ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Bywa więc, że pomoc może przyjść zbyt późno, gdy już wątroba przestanie pracować.

W takiej sytuacji nierzadko jedynym ratunkiem jest przeszczep. W styczniu br. do przeszczepu zakwalifikowano 25-latkę, która przez sześć dni brała leki przeciwbólowe.

Farmaceuci potwierdzają, że z lęku przed wirusami kupujemy leki bez opamiętania. Schodzi, jak ciepłe bułeczki, Teraflu, Coldrex, Gripex, Saridon, Panadol Extra, Fervex, Apap Extra.

- Dysponujemy obecnie około dwudziestoma produktami leczniczymi o różnych nazwach handlowych, zawierającymi paracetamol - twierdzi mgr Piotr Płocki z apteki na gdańskiej Zaspie. - Bardzo często zdarza się, że pacjent prosi o dwa, na pozór różne leki, i bardzo się dziwi, gdy tłumaczymy, że to jest naprawdę to samo. Na szczęście przeważnie pacjenci słuchają naszych porad...

Z kolei toksykolodzy zwracają uwagę na bardzo małą różnicę między dzienną dawką bezpieczną a taką, która może nam poważnie zaszkodzić.

- Dla dorosłego człowieka dopuszczalna dzienna dawka to 4 gramy paracetamolu - mówi toksykolog, dr Liwia Nowak-Banasik. - Oznacza to - przeważnie - osiem tabletek, które oczywiście trzeba zażywać z czterogodzinnymi przerwami, po dwie naraz. Tymczasem już przekroczenie dawki o cztery tabletki może być dla nas ryzykowne!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki