Przejście na DK 22 w Malborku jest niebezpieczne. Mieszkańcy nie odpuszczają, a co na to gdański oddział GDDKiA

Sprawa przejścia dla pieszych na al. Wojska Polskiego w Malborku (droga krajowa nr 22) wróciła w tym roku po dwóch potrąceniach pieszych, do których doszło od końca sierpnia. Niedawno petycję internetową założył Paweł Dziwosz, przewodniczący Rady Miasta, natomiast podczas sesji władz samorządowych pod koniec listopada tę kwestię poruszył radny Kazimierz Pietkiewicz.

- Po raz kolejny wraca temat tego nieszczęsnego przejścia na Piaskach. Z tego, co się orientuję, matka osoby, która pod koniec sierpnia uległa tam wypadkowi, złożyła do pana burmistrza pismo w tej sprawie. Przewodniczący rady też odwołuje się, by coś w tym temacie zrobić. Nie na próżno to przejście jest uważane za najbardziej niebezpieczne. Jest znak „przejście”, ale ono jest tak niefortunnie usytuowane w zakresie tej drogi, brak oświetlenia. Naprawdę, zróbmy coś, by nie doszło do tragedii – mówił Kazimierz Pietkiewicz.

Radny nawiązał do sytuacji sprzed lat, gdy samorządowcy apelowali budowę sygnalizacji świetlnej na „pasach” nieopodal, przy Szkole Podstawowej nr 2.

Kiedy tam odbywało się wyjazdowe posiedzenie komisji i władze dróg krajowych i policji mówiły, że to nie jest na tyle niebezpieczne, bo tam nikt nie zginął, właśnie w trakcie tego posiedzenia zginęła osoba – przypomniał Kazimierz Pietkiewicz.

Radny dodał, że jeśli chodzi o przejście na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego z Koszykową i Nogatową, mieszkańcy są tak zdesperowani, że są gotowi zrobić blokadę drogi.

- Ja wiem, że GDDKiA tłumaczy, że tam ma być modernizacja, ale z tego, co pamiętam, od lat, kiedy występuję o to przejście, pada taka odpowiedź, a modernizacji jakoś nawet w „tunelu” nie widać – dodaje Kazimierz Pietkiewicz.

W trakcie tej samej sesji radny Paweł Dziwosz zachęcał do podpisywania się pod petycją internetową.

- Zachęcam państwa, by się podpisać, ja następnie przekażę ją GDDKiA. Panie burmistrzu, to nie jest absolutnie pretensja do pana, my wiemy, że miasto nie jest zarządcą tego terenu, ale wymagamy i prosimy, aby zintensyfikować działania i wspólnie od zarządcy ten temat wyegzekwować. Zdajemy sobie sprawę, że ta droga będzie modernizowana, ale wydaje się, że doświetlenie przejścia dla pieszych czy nawet zrobienie aktywnego przejścia, o które wnioskowała KPP Malbork, to nie są zbyt duże środki dla tak dużego podmiotu jak GDDKiA. Naciskajmy, żeby przejście stało się bezpieczniejsze i by dzięki temu uchronić zdrowie i życie naszych mieszkańców – mówił Paweł Dziwosz.

CZYTAJ TEŻ: Przejście na al. Wojska Polskiego jest niebezpieczne, ale nie będzie modernizowane

W odpowiedzi na interpelację Kazimierza Pietkiewicza burmistrz Marek Charzewski informuje, że Urząd Miasta „po raz kolejny wystosował pismo” do GDDKiA, „wraz z podobną petycją mieszkanki Malborka”, dotyczące budowy „profesjonalnej instalacji oświetlenia ulicznego na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego z ul. Koszykową”.

Ponadto, dzięki własnym staraniom na istniejących tam słupach lamp ulicznych zostaną zamontowane dodatkowe lampy, co powinno przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa pieszych. Przewidujemy, że będzie to wykonane do końca stycznia 2024 roku – odpowiada Marek Charzewski.

Magistrat czeka na odpowiedź z GDDKiA, natomiast my swoją drogą poinformowaliśmy zarządcę drogi, że sprawa poprawy bezpieczeństwa na tych „pasach” niezmiennie jest aktualna, tym razem również w związku z petycją internetową i interpelacjami radnych. Wiemy, że docelowo – po modernizacji „krajówki” - przejścia w tym miejscu nie będzie, ale zapytaliśmy, czy mimo wszystko GDDKiA jednak weźmie sobie do serca apele malborczyków.

- Prowadzimy szereg działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na sieci dróg administrowanych przez tutejszy oddział GDDKiA. Szczególną uwagę w realizowanych inwestycjach z zakresu BRD skierowano na niechronionych uczestników ruchu, min. poprzez doświetlenia przejść dla pieszych. Aktualnie realizacja doświetleń przejść dla pieszych w ciągu DK 22 jest na etapie odbiorów i uruchamiania instalacji. Doświetlenie przejść na wskazanym odcinku zostało jednakże wyłączone z kontraktu, z uwagi na realizowaną równocześnie umowę dotyczącą kompleksowej przebudowy drogi w ramach zadania pn. „Rozbudowa drogi krajowej nr 22 na odcinku Malbork-Królewo” - odpowiada Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

To akurat nic nowego, bo jak choćby wspomniał radny Pietkiewicz, plany modernizacyjne zawsze były wytłumaczeniem. Jednak tym razem zarządca obiecuje pewne kroki.

Mając na uwadze bezpieczeństwo użytkowników ruchu, oddział podejmie działania zmierzające do wykonania dedykowanego doświetlenia wskazanego przejścia, jednak określenie precyzyjnego terminu realizacji nie jest obecnie możliwe z uwagi na konieczność pozyskania środków przyznawanych centralnie w ramach możliwości finansowych w danym roku budżetowym – wyjaśnia Mateusz Brożyna.

Termin modernizacji DK 22 w Malborku, od skrzyżowania al. Rodła i ul. Mickiewicza, pozostaje nieznany z uwagi na spór miasta z GDDKiA. Sprawę, która utknęła na etapie projektowania, od kilku miesięcy rozpatruje Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku, do którego inwestor odwołał się w marcu br., zaskarżając decyzję środowiskową wydaną przez burmistrza Marka Charzewskiego. Dokument ocenia ewentualne następstwa dla środowiska, bez tego nie ma mowy o jakimkolwiek innym kroku przybliżającym etap realizacji. Władze Malborka oraz GDDKiA poróżniło kilka kwestii, m.in. wycinki drzew i nasadzeń kompensacyjnych, a zwłaszcza budowy ekranów akustycznych w centrum miasta, na co burmistrz nie zgadza się w wersji zaproponowanej w projekcie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!