- Około 2 tygodni temu rozpoczęło się ocieplanie domu - informuje asp. Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik pruszczańskiej policji. - Wykonano podkopu przy kamiennych fundamentach, a następnie je zasypano. Kiedy w poniedziałek ponowiono prace ściany domu zaczęły trzeszczeć.
Przestraszeni lokatorzy wybieli na podwórko. Chwilę potem posypały się cegły. W murze zrobiła się wyrwa o wymiarach 3 x 2,5 metra. Reakcja władz miasta i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego była natychmiastowa - nakazano ewakuować mieszkańców oraz odcięto dopływ prądu i gazu.
- Szczytowa ściana osunęła się i odkryła jeden lokal na parterze - mówi Ryszard Świlski, wiceburmistrz Pruszcza Gd. - Zaproponowaliśmy mieszkańcom lokale zastępcze lub noclegi, jednak oni zadecydowali, że będą nocować u krewnych.
Pękniętą ścianę zabezpieczono, a mienia lokatorów przez całą noc pilnowała Straż Miejska. - Ludzie wyszli z mieszkań, tak jak stali - przyznaje Anna Traczyk z zarządu wspólnoty mieszkaniowej, będącej właścicielem domu. - Mam nadzieję, że uda się załatać tę dziurę i wrócimy do swojego domu.
- Budynek pochodzi z 1926 roku i jest w złym stanie technicznym - przyznaje Mariusz Stankiewicz, PINB w Pruszczu Gd. - Teraz nie ma bezpośredniego zagrożenia, bo ściana pierwszego piętra została podparta stemplami. Wczoraj podjąłem decyzję o wyłączeniu z użytkowania części budynku od strony ul. Wojska Polskiego. Jednak ostateczna decyzja zapadnie dzisiaj, po otrzymaniu ekspertyzy obiektu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?