Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Protest milczenia" pod siedzibą NFZ w Gdańsku (FILM, ZDJĘCIA)

Dorota Abramowicz
Na schodach wiodących do budynku NFZ przy ul. Marynarki Polskiej stanęła trumna, obok położono puste worki na pieniądze. Kilkadziesiąt osób, reprezentujących 23 związki zawodowe (m.in. pielęgniarek, lekarzy, policjantów, oficerów i marynarzy, strażaków, stoczniowców, NSZZ Solidarność) oraz przedstawiciele stowarzyszenia pacjentów, zebrało się dzisiaj pod siedzibą pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

"Protest milczenia" , zorganizowany przez Zarząd Wojewódzkiego Forum Związków Zawodowych, był wyrazem sprzeciwu wobec braku kontraktów dla oddziałów kardiologii w Trójmieście oraz zaniechania realizacji programu "Zdrowie dla Pomorzan".

Zebrani próbowali wręczyć petycję po. dyrektora gdańskiego NFZ, Barbarze Kawińskiej. Dyrektor odmówiła, twierdząc, że "nie będzie rozmawiać z tłumem". Petycję przyklejono wobec tego do szyby przy portierni wewnątrz budynku. Po proteście delegacja związkowców udała się z petycjami do biura poselskiego premiera Donalda Tuska oraz do Urzędów Wojewódzkiego i Marszałkowskiego.

Wskutek przeniesienia pieniędzy do prywatnych oddziałów kardiologii inwazyjnej w Starogardzie i Wejherowie dwa gdańskie szpitale zostały bez oddziałów kardiologicznych, a w gdyńskim Szpitalu Morskim trzeba będzie zmniejszy oddział i zwolnić część personelu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki