Jednak, jak podkreśla Sławomir Dzięcielski, prokurator rejonowy w Pucku, na razie nie ma podstaw, by twierdzić, że za śmierć dwóch nurków odpowiada helska baza.
- Trudno dziś cokolwiek wyrokować, bo nie ma ciał zaginionych - mówi prokurator Dzięcielski.
Pucka prokuratura już przesłuchała część świadków, zabezpieczono też sprzęt, którym napełniano butle obu nurków. Zbada go biegły, który potem przedstawi swoją opinię PR w Pucku. W międzyczasie śledczy wystąpili też do Marynarki Wojennej, by wojsko rozważyły możliwość podwodnych poszukiwań.
Czytaj więcej na temat poszukiwania nurków, którzy zaginęli na terenie Zatoki Gdańskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?