Jednym słowem, dojdzie do cofnięcia reformy sprzed lat, która wprowadziła gimnazja do systemu. Nie wiem, czy to jest obecnie największy problem polskiej edukacji? Minister powinien raczej skupić się na poprawieniu programu nauczania, który jest przeładowany. Dzieci nie mają czasu, by rozwijać swoje zainteresowania, bo do nocy siedzą nad lekcjami. Likwidacja gimnazjów nie sprawi, że znikną problemy. Oby tylko uczniowie nie musieli się podpisać pod słowami W. Churchilla: „Całe moje życie widzę w świetlanych barwach, jednak czasy szkoły to ciemność, czarna dziura na mapie mojej życiowej wędrówki.”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?