Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Gdańska chce oddać szkołę w Kokoszkach w prywatne ręce [ZDJĘCIA]

Ewelina Oleksy
Prezydent Gdańska chce oddać nową szkołę w prywatne ręce. Czy to najlepszy wariant dla właśnie budowanej, za ponad 36 mln zł, szkoły w Kokoszkach? Radni boją się, że oznacza to wprowadzenie opłat za szkołę.

Władze miasta podkreślają, że to na razie tylko pomysł, to już teraz budzi on mnóstwo kontrowersji. A czasu na podjęcie decyzji, kto ostatecznie poprowadzi nowoczesną, bo z dużym kompleksem basenowo-sportowym, sauną i jacuzzi, placówkę w Kokoszkach jest mało - pierwsi uczniowie mają rozpocząć w niej naukę we wrześniu przyszłego roku.

Prezydent Adamowicz swoje pomysły na przyszłość nowej szkoły przedstawił na poniedziałkowym posiedzeniu Klubu PO. Wskazał, że istnieją trzy możliwe warianty, w jakich można zorganizować budowaną szkołę. Pierwszy to przeniesienie istniejącej Szkoły Podstawowej nr 84 do nowej szkoły wraz z uczniami i nauczycielami.

- Na pewno zadowalałoby to nauczycieli i pracowników SP 84. Wariant ten miał szansę realizacji jeszcze do lipca, kiedy weszła w życie ustawa przedszkolna, ale teraz nie ma sensu - stwierdza Adamowicz.

Nowa szkoła w Kokoszkach - więcej na ten temat na gdansk.naszemiasto.pl

Wariantem drugim jest także prowadzenie nowej szkoły przez gminę. Wszystko toczyłoby się tak, jak w tradycyjnych placówkach miejskich. SP nr 84 pozostałaby ze zmniejszonym rejonem, a nowa szkoła przejęłaby część rejonu SP 84 oraz SP 85.
- Potencjalnie zmniejszyłoby to ryzyko konfliktu ze związkami zawodowymi, a także regulowałoby proces wynajmu infrastruktury sportowej poza lekcjami na zasadach obowiązujących w innych szkołach - tłumaczy prezydent.

Jego zdaniem najlepszy jest jednak wariant trzeci, czyli prowadzenie szkoły przez osobę prywatną lub organizację pozarządową, wyłonioną w konkursie. I to właśnie ku jego wprowadzeniu skłania się miasto.

- Za takim rozwiązaniem przemawia brak konieczności stosowania wszystkich zapisów karty nauczyciela, a to daje szansę na stworzenie szkoły autorskiej i wyłonienie liderów edukacji. Szkoła nadal jest bezpłatna, dostępna dla wszystkich dzieci z rejonu, ale personel funkcjonuje już na innych zasadach, z innym pensum godzinowym. Takie rozwiązanie daje możliwość starannego doboru kadry pedagogicznej - argumentuje Adamowicz. - Przekazywana przez miasto dotacja będzie wykorzystywana bardziej efektywnie. A sam podmiot prowadzący będzie miał możliwość konkurencyjnego sposobu wynagradzania personelu - dodaje(...)

PiS już zapowiada, że prezydencki pomysł będzie się starało zablokować. - Po przekazaniu szkoły w prywatne ręce nie ma żadnej gwarancji, że nie będzie opłat, bo prywatny podmiot na pewno będzie nastawiony na zysk. Sytuacja, gdy inwestycja o charakterze społecznym ma iść we władanie jakiejś firmy, jest kuriozalna! - twierdzi Piotr Gierszewski, radny PiS.

Urzędnicy uspokajają, że sprawa będzie konsultowana i analizowana. - Nie wiadomo, czy wariant trzeci będzie realizowany, bo jak sama nazwa wskazuje, jest na razie wariantem. Jedno jest pewne: szkoła na Kokoszkach będzie publiczna- mówi Dariusz Wołodźko z gdańskiego magistratu.

O zaletach i wadach takiego rozwiązania czytaj w papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z dn. 19 09 2013, w którym ukazała się pełna wersja artykułu o szkole w Kokoszkach.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki