Prezydent Duda podpisał ustawę ws. przekopu Mierzei Wiślanej

Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną ma już swoją podstawę prawną. Prezydent Andrzej Duda zaakceptował specustawę o przekopie Mierzei Wiślanej. Od przyjęcia specustawy przez Sejm RP minął nieco ponad miesiąc. Posłowie przyjęli ją 24 lutego większością głosów (głosowało 401 posłów, 9 było przeciw, wstrzymało się 18). Następnie projekt przyjął Senat.

Przekop podzielił mierzeję. Będzie protest w stolicy

Po podpisie prezydenta “przekopowe” prawo wejdzie w życie w ciągu 14 dni od dnia publikacji. Specustawa ma ułatwić załatwienie spraw proceduralnych budowy przekopu (ma on przeciąć tereny chronione ekologicznym programem unijnym Natura 2000) i przyśpieszyć realizację inwestycji. Ma także wskazać finansowanie budowy kanału. Koszt szacowany jest na około 880 mln zł, z czego większość pokryje budżet krajowy. Za budowę będzie odpowiadał Urząd Morski w Gdyni (jednostka ta opracowuje dokumentację przekopu, m.in. badania środowiskowe, od roku 2007). Wg zapisów specustawy zezwolenie na budowę ma wydać wojewoda pomorski, natomiast za badania środowiskowe kanału odpowiadać ma Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie, a gdański RDOŚ ma mieć rolę opiniotwórczą. Ten ostatni zapis może wzbudzać pewne kontrowersje i pytania. Kanał ma bowiem powstać na terenie województwa pomorskiego.
-Taki podział kompetencji wiąże się z tym, że znacząca większość elementów architektoniczno-budowlanych składających się na projekt będzie znajdować się w granicach województwa pomorskiego, podczas gdy obszarowo inwestycja będzie położona w przeważającej mierze w województwie warmińsko-mazurskim - czytamy w informacji o specustawie przygotowanej przez prezydencką kancelarię.

Przekop Mierzei Wiślanej. Eksperyment, czyli jak żyć na wyspie odciętej przez kanał

Przekop ma przeciąć polską część Mierzei w tzw. Nowym Świecie, między Kątami Rybackimi a Krynicą Morską, na terenie gminy Sztutowo. Dzięki temu ma powstać nowy szlak wodny z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany (jedyne, bezpośrednie naturalne przejście znajduje się po rosyjskiej części akwenu i jest praktycznie niedostępne dla polskich bander). Szlak ma być wg specustawy całoroczny, co będzie wymagało zimą lodołamania tego zamarzającego akwenu.

Wg zwolenników inwestycji, przekop ma przyczynić się do rozwoju portów na polskim wybrzeżu Zalewu - głównie Elbląga. Rozwijać ma się także turystyka jachtowa. Jednak w specustawie jako główny argument wymienia się “przede wszystkim ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa państwa” (Zalew jest odcinkiem wodnej, wschodniej flanki NATO - red). Budowie sprzeciwiają się mieszkańcy Krynicy Morskiej. W przekopie widzą głównie zagrożenia ekologiczne, będące podstawą lokalnej turystyki.