Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Adamowicz wykupił post sponsorowany o Karcie Mieszkańca za prywatne pieniądze

szym
Adamowicz wykupił post sponsorowany na Facebooku. Kto za to płaci?
Adamowicz wykupił post sponsorowany na Facebooku. Kto za to płaci? Facebook
Na oficjalnej stronie na Facebooku prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza pojawił się post sponsorowany, dotyczący Karty Mieszkańca. Czytelnik, który poinformował nas o tym, pyta: - Kto za to zapłacił? Czy pieniądze na "post sponsorowany" na prezydenckim profilu, pochodziły z miejskiej kasy? Z pytaniami w sprawie takiej formy promocji, zwróciliśmy się więc do gdańskiego magistratu.

Z odpowiedzi, które udzieliła nam Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzeczniczka gdańskiego prezydenta, wynika, że samorządowiec aktywnie uczestniczy w życiu mediów społecznościowych. Urzędniczka tłumaczy, że prezydent Adamowicz ma (na Facebooku) profil oficjalny, prywatny oraz konto na Twiterze i Instagramie.

- Ma też stronę internetową i okazjonalnie umieszcza wpisy na blogu angielsko i rosyjskojęzycznym. Jest aktywny w mediach społecznościowych w coraz większym stopniu bo w ten sposób także kontaktują się z nim mieszkańcy. Miesięcznie w ten sposób do prezydenta bezpośrednio pisze od 150 do 500 osób. Wiele z problemów także w taki sposób udaje się mieszkańcom rozwiązać - twierdzi Skorupka-Kaczmarek.

W odpowiedzi na nasze pytanie wyjaśnia, że prezydent profile prowadzi sam oraz z pomocą swoich najbliższych współpracowników.


Czytaj też: Kościerzyna: Uderzyła dziecko przed sklepem i trafiła na Facebooka

- Profil nie generuje kosztów, a jeśli jakieś są, np. opłacenie domeny adamowicz.pl, prezydent płaci za to z prywatnych pieniędzy. Prawie w ogóle nie wykupuje reklam postów ani płatnej promocji strony - mówi. Podkreśla, że wyjątkowo zrobił to kilka dni temu.

- Prywatną kartą prezydent Adamowicz zapłacił 55 zł za promocję przez tydzień postu o Karcie Mieszkańca, bo chciał, żeby informacja o Karcie Mieszkańca dotarła do jak największej liczby gdańszczanek i gdańszczan. Jako ciekawostkę podam że Kartę mieszkańca w ciągu 24 godzin wykupiło 10 000 gdańszczan. Wielu z nich o karcie dowiedziało się właśnie z profilu prezydenta co widać po tym poście - w ciągu 24 h obejrzało go 90 000 osób (1,5 tys polubień , 417 udostępnień) - mówi rzeczniczka Adamowicza.

Dodaje, że 28 zł to opłacony niedawno przez prezydenta (także z prywatnych funduszy) koszt reklamy postu o nowej atrakcji turystycznej Gdańska czyli napisie Gdańsk na Ołowiance. - Tu także celem jest dotarcie z tą informacją zarówno do mieszkańców jak i turystów - zaznacza Magdalena Skorupka-Kaczmarek.

Co więcej, z wypowiedzi urzędniczki wynika, że niedawno również prywatną kartą (po raz pierwszy) prezydent zapłacił 100 zł za promocję swojego profilu na Facebooku. - Oficjalny profil prezydenta ma 18 000 polubień; obserwuje go 18.500 osób do tej pory były to polubienia tzw organiczne czyli "darmowe" - zastrzega rzeczniczka.

Zobacz też: Traci miliony, bo... nie siedzi na fejsie. Nietypowy problem znanego sportowca

Press Focus/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki