Rolnik ostatnio widuje na polach całe rodziny dzików.
- Kiedyś były trzy dorosłe i chyba z dwadzieścia prosiąt - mówi Kazimierz Słotwiński. - Podchodzą aż pod dom. Nic ich nie odstrasza, znalazły sobie darmową jadłodajnię.
Problemy z dzikami Kazimierz Słotwiński miał już w ubiegłych latach.
- W zeszłym roku zniszczyły mi uprawy kukurydzy - opowiada. - Zgłosiłem do koła łowieckiego, że dziki zryły mi pola. Wkrótce zjawiła się komisja. Wyceniła szkodę i za straty, które lekko szacowałem na 8-10 tysięcy złotych, dostałem 2 tysiące. Szkoda mojego czasu, nerwów. W tym roku znowu dziki zniszczyły mi 40 hektarów ziemi po burakach.
Z podobnym problemem boryka się też Stanisław Dziak z Małego Garca w gm. Subkowy.
- Dziki zniszczyły mi pola obsiane kukurydzą, burakami - mówi. - To około 30 hektarów. Nie ma dnia, aby nie zryły ziemi. Jak się posiało, to nasiona wykopywały, jak gdzieś w ziemi jakieś ziarno zostało, to też zryły. Siły na nie nie ma. Nic ich nie odstrasza. Zgłaszałem do łowczego, ale cała procedura szacowania strat tylko utrudnia życie, a i odszkodowania nie są zbyt chętnie wypłacane. O ich wysokości już nie wspominam.
O problemach rolników wiedzą władze samorządowe.
- Podczas zebrań wiejskich rolnicy zgłaszali nam, że jest bardzo dużo dzików, które niszczą uprawy - mówi Mirosław Murzydło, wójt Subków. - Problem dotyczy zwłaszcza terenów nizinnych nad Wisłą. Myśliwi tłumaczą, że na razie nic nie mogą zrobić, bo jest okres ochronny.
Można nie zgodzić się z wyceną
Andrzej Lipka z Centrum Myśliwskiego w Gniewie:
-Szkody, jakie wyrządzają dziki, rolnicy powinni zgłaszać do łowczych ze swojego terenu. W każdym urzędzie gminy można uzyskać nu-mery telefonów. Straty szacują specjalne komisje. Jeżeli rolnik ma zastrzeżenia do wysokości odszkodowania, może nie podpisać protokołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?