Powiat gdański. Szkolne gabinety dostaną dotacje na wyposażenie [zdjęcia]

Aparat do pomiaru ciśnienia, glukometr, tablice elektroniczne do badania wzroku, stetoskop, a może apteczka? Każdy z 505 gabinetów w pomorskich szkołach, dla których organem założycielskim jest jednostka samorządu, będzie mógł jeszcze w tym roku zrobić zakupy na kwotę 6700 złotych.

To efekt ustawy z 26 września tego roku o szczególnych rozwiązaniach zapewniających poprawę jakości i dostępności świadczeń opieki zdrowotnej. Z jej tytułu gminy w całej Polsce otrzymają na doposażenie gabinetów 134 mln złotych. Z tego, w ramach pierwszej transzy, Pomorze dostało dwa miliony 356 tys. zł. A dostanie więcej, bo właśnie rozpoczął się drugi nabór szkół do tego programu. - Mamy specjalny katalog różnych urządzeń, które mają ułatwić wczesne wykrywanie nieprawidłowości rozwojowych u dziecka - tłumaczy wojewoda pomorskiDariusz Drelich.

Właśnie z niego pomorskie szkoły mogą wybrać to, co najbardziej im potrzeba. Większość, bo około tysiąca szkół na Pomorzu ma już w swoich siedzibach takie gabinety, ale część korzysta z usług świadczonych przez ośrodki zdrowia. W opinii wojewody Drelicha powinno się to zmienić, bo korzystniej dla uczniów jest, by opieka ta była świadczona na miejscu, w szkole.

O dotację z budżetu państwa gmina musi wystąpić do wojewody samodzielnie. Wczoraj wojewoda podpisał umowy z gminami należącymi do powiatu gdańskiego. Z pozostałymi nastąpi to korespondencyjnie.

Umowa, którą podpisał Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego, opiewa na 20 tys. zł na doposażenie gabinetów w czterech szkołach. A lista potrzeb jest bardzo długa.

[email protected]

Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż

Masz kota lub psa? Uważaj na trujące rośliny w domu!

Orkan Grzegorz odkrył bunkry na Helu

Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli

Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję