Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat człuchowski: W gminie Debrzno może stanąć aż pięćdziesiąt wiatraków

Wojciech Piepiorka
Cierznie, Strzeczona i Słupia - w rejonie tych wsi w gminie Debrzno (pow. człuchowski) ma stanąć kilkadziesiąt wiatraków.

Postawieniem ferm wiatrowych zainteresowana jest firma ze Słupska. Na najbliższej sesji Rada Miejska w Debrznie ma zatwierdzić nowy plan zagospodarowania przestrzennego, który uwzględni miejsca, gdzie siłownie mogą stanąć. Pierwsze być może już w 2012 roku. Teoretycznie może być ich w sumie nawet 50, każda o mocy 2 megawatów i wysoka na 100 metrów. Ile powstanie rzeczywiście, okaże się po przeprowadzeniu całorocznych pomiarów wiatrów.

Tereny powiatu człuchowskiego wśród firm budujących elektrownie wiatrowe cieszą się dużym zainteresowaniem (pod uwagę brane są także gmina Człuchów i gmina Czarne), bo wiatr jest tu jedynie o kilka procent słabszy niż nad morzem. Na razie firma ze Słupska nie podpisała z rolnikami umów. Na wcześniejszych spotkaniach były jednak już omawiane korzyści, na jakie mogą liczyć dzierżawiący ziemię pod wiatraki. Za roczną dzierżawę ok. 30 arów pod każdą siłownię rolnik ma otrzymać 2,2 procent kwoty ze sprzedaży energii wyprodukowanej przez dany wiatrak (nie mniej jednak niż 9 tys. euro rocznie).

Ręce zacierają też władze gminy Debrzno. Jeśli ferma wiatrowa zostanie zbudowana, na początek samorząd dostanie ok. 70 tys. zł podatku, stanowiącego ok. 2 proc. wartości każdego wiatraka. Potem do jej kasy będzie trafiać co roku podatek od nieruchomości. Od jednego wiatraka może to być 25 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki