Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat człuchowski: Straże gminne planują większe przychody z fotoradarów

Piotr Furtak
Strzeżcie się, kierowcy, bo aż 7 mln zł chce w tym roku zarobić gmina Debrzno na fotoradarach. To zdecydowanie więcej niż w ubiegłym roku. Przez 11 miesięcy (od stycznia do końca listopada 2011 roku) Straż Miejska w Debrznie miała 4 419 401 zł przychodu ze zdjęć zrobionych piratom drogowym.

W gminie Debrzno powstaną prawdopodobnie dwa nowe stacjonarne fotoradary. - W ubiegłym roku złożyliśmy do głównego inspektora transportu drogowego wniosek o wyrażenie zgody na postawienie fotoradarów w pobliżu szkół w Debrznie i Myśligoszczy - mówi Krzysztof Ruszczyk, komendant SM w Debrznie. - Mamy nadzieję, że taką zgodę otrzymamy i fotoradary będą mogły stanąć w tych miejscach.

Rzeczeniczanie również chcą więcej zarobić na fotoradarach . W ubiegłym roku ich przychód z tego tytułu wyniósł 2,8 mln zł. W tegorocznym budżecie zaplanowano 3,5 mln zł przychodu z tego źródła. W gminie Rzeczenica nie planuje się jednak zwiększenia liczby miejsc, w których będzie dokonywany pomiar.

MAPA I PEŁNA LISTA MIEJSC FOTORADARÓW W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM

Strażnicy w gminie wiejskiej Człuchów zrobili w ubiegłym roku zdjęcia za 5 mln zł. Tyle wyniósł przychód z działalności fotoradarowej. Według Arkadiusza Kubalewskiego, sekretarza gminy, dochód był zdecydowanie mniejszy i wyniósł około 1,5 mln zł. W tym roku w budżecie gminy zaplanowano kolejne 5 mln zł przychodu z prowadzenia kontroli fotoradarowej.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki