W czwartek dyżurny policji przyjął zgłoszenie o zdarzeniu w Koczale na ul. Człuchowskiej, do którego doszło po godz. 7.00.
- Policjanci ustalili, że kierujący autobusem na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w ogrodzenie jednej z posesji i uszkodził słup linii energetycznej - relacjonuje Alicja Ceitel, oficer prasowy KPP w Człuchowie. - Wśród pasażerów autobusu była grupa uczniów i nauczycieli dojeżdżających do szkoły. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca zapytał pasażerów czy nikomu nic się nie stało. Żaden z nich nie potrzebował pomocy medycznej. Uczniowie i nauczyciele wysiedli z autobusu i udali się do szkoły. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Dopiero podczas zajęć lekcyjnych jedna z uczennic, która wcześniej podróżowała autobusem zaczęła uskarżać się na bóle nosa. Dziewczyna trafiła do szpitala.
Policjanci odnaleźli kierowcę i sprawdzili jego stan trzeźwości. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze wykonali oględziny autobusu i miejsca zdarzenia. Przesłuchali kierowcę.
- Policjanci ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia - zapewnia Ceitel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
