Poszukiwania Iwony Wieczorek. Policja nawierciła zabetonowany kanał wskazany przez Szostaka

Fundacja Na Tropie założona przez dziennikarza śledzczego Janusza Szostaka od 13 do 16 lipca 2020 roku prowadziła akcję poszukiwawczą szczątków zaginionej Iwony Wieczorek. Przeszukane zostały ogródki działkowe w Gdańsku przy ulicach Winogronowej i Konwalii. W jednym z garaży fundacja natrafiła na liczne ślady krwi oraz zabetonowany kanał samochodowy.

Szostak na swoim facebookowym profilu poinformował, że zniecierpliwiony brakiem działań ze strony policji we wtorek po południu wysłał pismo do prok. Piotra Krupińskiego - szefa krakowskiego Archiwum X, które od marca 2019 roku zajmuje się sprawą.

- Garaż był sprawdzany przez nas georadarem i wykazał w dwóch miejscach hiperbole, które należałby zweryfikować - zaznaczył w piśmie dziennikarz. - Aby to zrobić, należałoby rozkuć kanał bądź przeprowadzić odwierty wiertłem koronowym i pobrać próbki do analizy.

Pismo przyniosło zamierzony efekt, bo już w środę z polecenia Krupińskiego policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pojawili się na działce, by przeszukać garaż. Grunt został ponownie "prześwietlony" georadarem i wykonano w nim odwierty.

Według nieoficjalnych informacji, które podała Gazeta Wyborcza, na miejscu nie znaleziono jednak niczego, co mogłoby potwierdzać przypuszczenia Szostaka.

- Wiem, że dokonano tam zaledwie trzech (!) odwiertów w betonie i pobrano próbki betonu oraz gleby - zdradza Janusz Szostak. - Trafiły one do badań laboratoryjnych, które zapewne potrwają kilka tygodni. Za wcześnie jest zatem, aby wypowiadać się na temat tego, co tam znaleziono lub czego nie znaleziono. (...) Niestety kanału nie rozkuto. Gdyby tak się stało zapewne można byłoby zadawać pytanie: co znaleziono? Trzy odwierty, to trochę mało, aby stwierdzić co kryje się pod betonem. Ale poczekajmy na wyniki badań.

- Oczywiście nie przesądzam, że w kanale znajdują się zwłoki Iwony Wieczorek - dodaje. - Jednak z wielu względów uważam, że miejsce to powinno być przeszukane bardzo szczegółowo. Jeśli kanał nie zostanie rozkuty przez śledczych, to zapewne zrobi to Fundacja Na Tropie. Mamy też do sprawdzenia kolejne miejsca. W każdym razie nie kończymy poszukiwań.