- Podjęliśmy już w tej sprawie pierwsze rozmowy z PGZ i są one obiecujące - ujawnia Adam Meller, prezes ZMPG. - Nowe nabrzeża z pewnością bardzo nam się przydadzą.
Warto przypomnieć, że już wcześniej gdyński port odkupił od SMW nabrzeże Gościnne, aby je wyburzyć i wybudować nową, większą obrotnicę. Inwestycja ta jest właśnie w fazie realizacji. W perspektywie najbliższych lat umożliwi zawijanie do Gdyni olbrzymich kontenerowców, mierzących nawet 400 metrów. Pozwoli to gdyńskiemu portowi skutecznie konkurować z innymi terminalami kontenerowymi w basenie Morza Bałtyckiego.
Na tym jednak nie koniec, bowiem już w połowie lutego przedstawiciele ZMPG wygrali przetarg i podpisali akt notarialny z Polskimi Kolejami Państwowymi na nabycie prawa użytkowania wieczystego terenów o łącznej powierzchni ponad 7,4 tysiąca metrów kwadratowych. Nieruchomość usytuowana jest nieopodal ul. Kontenerowej w Porcie Zachodnim. Posłuży do rozbudowy infrastruktury kolejowej, umożliwiającej sprawniejszą obsługę ładunków.
- Dla rozwoju działalności portu, otoczonego przez miasto, pozyskanie nowych terenów czy nieruchomości jest nie do przecenienia - podkreśla Adam Meller. - Konsekwentnie realizujemy przyjętą strategię na lata 2017-2020, stanowiącą o konieczności inwestowania w infrastrukturę portową. Pozyskujemy szczególnie takie nieruchomości oraz tereny, które są istotne ze strategicznego punktu widzenia i służą realizacji naszych inwestycji.
Pod rozwój segmentu przeładunków kontenerowych przeznaczone ma być w przyszłości także nabrzeże Helskie, zajmowane obecnie przez terminal promowy. Jego budynek przeniesiony ma zostać bliżej Śródmieścia, na nabrzeże Polskie. Przedstawiciele ZMPG czekają właśnie na notyfikację ze strony Unii Europejskiej, aby przystąpić do realizacji tej inwestycji.
Gdyński port w 2016 roku zanotował rekordowy w swojej historii wskaźnik przeładunków, który sięgnął 19,5 mln ton. To wynik lepszy, niż spodziewali się przedstawiciele ZMPG. Niewykluczone, że w obecnym roku padnie kolejny rekord. - Zapowiada się, że pierwszy raz w historii osiągnąć możemy wskaźnik 20 mln ton, lub więcej - mówi Adam Meller. - Kiedy poprzednio pracowałem w porcie, a był to 1990 rok, wydawało nam się, że poziom przeładunków jest wysoki. Walczyliśmy jednak wtedy, aby przekroczyć granicę 10 mln ton. Pokazuje to, jaki został wykonany progres. Ciągle się rozwijamy i potrzebujemy gruntów pod nowe inwestycje.
W najbliższych trzech latach nakłady inwestycyjne w gdyńskim porcie sięgnąć mają gigantycznej wręcz kwoty ponad 633 milionów złotych.
Źródło: Kurier Gdyński
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?