Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 400 lat historii. Park Oruński zachwyca każdą porą roku. Jesienią zwłaszcza. Gdzie warto wybrać się na spacer? Właśnie do Oruni!

OPRAC.:
Kamil Kusier
Kamil Kusier
Ponad 400 lat historii. Park Oruński zachwyca każdą porą roku. Jesienią zwłaszcza. Gdzie warto wybrać się na spacer? Właśnie na Orunię!
Ponad 400 lat historii. Park Oruński zachwyca każdą porą roku. Jesienią zwłaszcza. Gdzie warto wybrać się na spacer? Właśnie na Orunię! Przemysław Świderski / Dziennik Bałtycki
Park Oruński można zaliczyć do jednego z najpiękniejszych miejsc w Gdańsku. Idealna przestrzeń do spaceru, jazdy na rowerze, czy odpoczynku na łonie natury. Nie bez powodu park ten jest wybierany przez gdańszczan ze wszystkich dzielnic miasta. Ponad 19 hektarów terenów zielonych, ponad 400 lat historii. Park Oruński poleca się przez cały rok, ale jesienią złote barwy dodają mu uroku. Zobaczcie zresztą sami!

Park Oruński i jego ponad 400-letnia historia. Wybierz się na spacer śladami najstarszych gdańszczan!

Park Oruński położony jest w dolinie, którą płynie Potok Oruński, tworząc w parku kaskadę. Uchodzi do Kanału Raduni na skraju parku. Znajdują się tu dwa stawy: górny zasilany wodami Potoku Oruńskiego i dolny. Połączone są strumieniem. Park ma powierzchnię ponad 19 ha.

Emilia Hoene. Kim jest patronka gdańskiego parku w Oruni?

Emilia Hoene (ur. 1825 - zm. 1917), to córka Friedricha Augusta Hoenea urodzonego w 1776 roku w Lęborku kupca, armatora, radnego gdańskiego i posła do Landtagu. W 1814 roku rodzina Hoene nabyła zdewastowany w czasie wojen napoleońskich Dwór Oruński z ogrodem. Przez wiele lat posiadłość ta wraz z ogrodem, a dzisiaj parkiem była restaurowana i odnawiana.

Dlaczego jednak to Emilia Hoene, a nie jej ojciec jest patronem Parku Oruńskiego? To efekt testamentu, jaki urodzona już w Gdańsku Emilia zostawiła, a w którym to właśnie Park Oruński przepisała mieszkańcom Gdańska.

Po wielu latach starań lokalnych działaczy, w 2017 roku prezydent Paweł Adamowicz przystał na nadanie imienia parku Emilii Hoene, a decyzję lokalnej społeczności zaakceptowali radni miejscy. Tego samego roku zakończono również rewitalizację parku.

Dzięki uchwale Rady Miasta Gdańska, Park Oruński od 2018 roku nosi imię darczyńcy, a więc Emilii Hoene..

Co można zobaczyć w Parku Oruńskim w Gdańsku?

  • Dwór Oruński (obecnie Przedszkole nr 9).
  • Narodowe Centrum Tatarów Rzeczypospolitej.
  • Pomnik Tatara Polskiego.
  • Dawny budynek stajni
  • Budunek Sceny Muzycznej GAK
  • Lodownię z XVII wieku.
  • Amfiteatr Orana.

Historia Polski i Europy naznaczona w oruńskim parku. Spał tu nawet król Polski!

W 1698 roku w Dworze Oruńskim spał August II Mocny, który na tronie 15 września 1697 roku zastąpił Jana III Sobieskiego. A drugi raz w 1709 roku zastąpił Stanisława Leszczyńskiego. Park Oruński odwiedził również Henryk Wilhelm III Pruski, król Prus.

W 1813 roku na terenie Parku Oruńskiego odbyła się potyczka Francuzów z Rosjanami, w wyniku której ówczesny ogród został zniszczony. Od tego wydarzenia bierze nazwę jedno ze wzgórz parkowych, nazywane Górą Łez.

Sonda "Dziennika Bałtyckiego"

Trwa głosowanie...

Byliście kiedyś w Parku Oruńskim?

Dziennik Bałtycki

Wyjątkowe zdjęcia z drona Parku Oruńskiego. Zobacz, jak kilkaset lat historii wygląda z powietrza!

Ponad 400 lat historii. Park Oruński zachwyca każdą porą roku. Jesienią zwłaszcza. Gdzie warto wybrać się na spacer? Właśnie na Orunię!

Ponad 400 lat historii. Park Oruński zachwyca każdą porą rok...

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki