Taktyka złodziei jest bardzo prosta. Pojedyncza osoba lub para wynajmuje lokal - najlepiej w pełni umeblowany i wyposażony. Mieszka w nim miesiąc, dwa, płaci w terminie wszystkie należności, aby nie wzbudzić podejrzeń. Później nagle przestaje płacić i znika, a zaniepokojony właściciel mieszkania zastaje je całkowicie puste!
Zobacz koniecznie: Kryminalna lista przebojów Pomorza [ZDJĘCIA]
Policja przyznaje, że słyszała o pomyśle złodziei, a problem występuje praktycznie w wielu miastach. Niemniej większość poszkodowanych nie zgłasza kradzieży na policję, gdyż... boją się między innymi urzędu skarbowego. Nie odprowadzają bowiem żadnych podatków z tytułu uzyskania dochodów.
A jak uchronić się przed złodziejami?
- Zanim wynajmiemy lokal, wcześniej ustalmy dane osoby, która w nim zamieszka. Warto poprosić zarówno o dowód osobisty, jak i na przykład prawo jazdy, aby porównać zawarte w tych dokumentach dane. Aby się upewnić, czy dokumenty nie są fałszywe, możemy skorzystać z informacji na stronie internetowej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych (www.pwpw.pl). Na niej dowiemy się o licznych zabezpieczeniach, które umożliwiają weryfikację autentyczności dokumentów - podkreśla asp. Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej policji.
Funkcjonariusze zalecają także, aby przede wszystkim spisać umowę z wynajmującym i ustalić, że np. raz w miesiącu w jego obecności będziemy sprawdzać stan swojego mieszkania. Nie zapomnijmy też o pozostawieniu dla siebie kluczy.
- Warto także za pomocą aparatu fotograficznego utrwalić stan lokalu, w jakim był przed przekazaniem kluczy, spisać wartościowe przedmioty, marki i numery seryjne urządzeń, bo w razie konieczności takie dane ułatwiają odnalezienie skradzionego sprzętu. Pamiętajmy przy tym, aby nie pozostawiać w mieszkaniu kart gwarancyjnych z numerami seryjnymi sprzętu - dodaje asp. Marcin Kunka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?