Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze. Szpitala polowego na razie nie będzie. Szpital w Pucku jednoimienny. Służby wojewody: "Miejsc dla chorych na Covid-19 nie brakuje"

Szpital w Pucku przyjmować będzie tylko pacjentów z koronawirusem
Szpital w Pucku przyjmować będzie tylko pacjentów z koronawirusem Magdalena Gębka-Scuffins
Służby wojewody pomorskiego przekonują, że liczba miejsc zabezpieczonych na potrzeby chorych na Covid-19 jest wystarczająca i na tę chwilę nie ma potrzeby organizowania np. szpitala polowego. W placówkach medycznych jeszcze w piątek wykorzystywana była niecała połowa dostępnych miejsc. Decyzją wojewody, w placówkę „covidową” przekształcony został szpital w Pucku.

Aktualizacja niedziela 18.10.2020 r.

Nie ma konieczności organizowania szpitala polowego

- Na razie nie ma konieczności zakładania szpitala polowego na Pomorzu - powiedział nam w niedzielę 18.10.2020 r. dr Jerzy Karpiński, pomorski lekarz wojewódzki. - Takie szpitale powstaną w pierwszej kolejności w województwach mazowieckim, małopolskim i śląskim.

Służby sanitarne odnotowują lawinowe przyrosty nowych zakażeń, szczególnie w woj. mazowieckim i małopolskim. Jak wynika z ostatnich komunikatów Ministerstwa Zdrowia, dobowe wskaźniki zakażeń przekraczają tam regularnie tysiąc przypadków. Na tym tle sytuacja woj. pomorskiego jest mniej dynamiczna, co nie znaczy, że dobra.

Od początku tygodnia Pomorze odnotowuje znaczące wzrosty zachorowań oraz zgonów, osiągając: w piątek 547 zakażeń i 9 przypadków śmiertelnych, w sobotę 563 zakażenia (rekord!) i 6 zgonów, a w niedzielę 427 zakażeń i 5 zgonów.

Szpital w Pucku przeznaczony do leczenia pacjentów z Covid-19

Decyzją wojewody, w szpital jednoimienny, przyjmujący tylko pacjentów z COVID-19 przekształcono placówkę w Pucku.

- W okresie od 16 października 2020 r. do 18 października 2020 r. włącznie, realizację świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 poprzez zapewnienie w podmiocie leczniczym 10 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2 - pisze w swojej decyzji Dariusz Drelich. - Oraz w okresie od 19 października 2020 r. do odwołania poprzez zapewnienie w podmiocie leczniczym 69 łóżek, w tym 3 łóżek z respiratorem dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2.

Jak informuje Szpital Pucki, w związku z decyzją wydaną przez wojewodę Dariusza Drelicha, szpital zmuszony jest do wstrzymania przyjęć na wszystkie oddziały szpitalne w Pucku.

- Decyzją wojewody pomorskiego, Szpital Pucki w całości przeznaczony został do leczenia pacjentów chorujących na Covid-19 - mówi starosta pucki Jarosław Białk. - Jeśli chodzi o innych pacjentów, to oni także będą mieli opiekę, będą transportowani do szpitali okolicznych, zazwyczaj będzie to szpital wejherowski czy też szpital lęborski lub szpitale gdyńskie. - Chcę Państwa zapewnić, że będziemy się starać, aby wszyscy chorzy trafiali do szpitali, żeby wszystkim była udzielana pomoc, tak długo, jak to będzie możliwe.

Aktualizacja piątek 16.10.2020 r.

Od 9 do 16 października 2020 r. liczba łóżek zajętych przez chorych wzrosła w województwie z 238 do 408, co jest umiarkowanie złą informacją, biorąc pod uwagę prawie 7 tys. hospitalizowanych na terenie kraju. Pomorski Urząd Wojewódzki przekonuje, że na tę chwilę nie ma ryzyka braku miejsc w szpitalach.

- Ogólna liczba łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 na terenie woj. pomorskiego wynosi na tę chwilę 920 – mówi Paula Poniewierza, rzecznik prasowy PUW w Gdańsku. - Od początku pandemii wojewoda wydał 75 decyzji nakładających na szpitale obowiązek zabezpieczenia łóżek oraz respiratorów wyłącznie na potrzeby przeciwdziałania pandemii. Obecnie nie ma konieczności organizowania szpitala polowego. Jednakże, gdy sytuacja będzie tego wymagać – takie zadanie będzie realizowane.

Sytuacja jest dynamiczna. Na Pomorzu przybywa zakażeń SARS-CoV-2

W ostatnich dniach wojewoda wydawał kolejne decyzje w sprawie łóżek i respiratorów. Ostatnia dotyczy Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy przy ul. Smoluchowskiego w Gdańsku. Od 16 października 2020 r. dyrekcja placówki ma obowiązek zwiększenia liczby łóżek dedykowanych osobom z podejrzeniem koronawirusa lub zakażonym ze 188 do 232, przy ciągłym zachowaniu 6 miejsc intensywnej terapii z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej. Nowe łóżka staną w miejscu wcześniejszego izolatorium.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy wykaz mobilnych punktów pobrań COVID na Pomorzu! Sprawdź listę

Tego samego dnia zwiększono o 20 liczbę łóżek dla zakażonych w Szpitalu Miejskim w Miastku oraz o 30 łóżek w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie dla pacjentów leczonych psychiatrycznie. Pod względem obłożenia sytuacja w placówkach jest skrajnie różna.

- Na oddziale zakaźnym, który powstał z przekształcenia Oddziału Chorób Wewnętrznych i Diabetologii Szpitala im. Mikołaja Kopernika, jest 27 łóżek z czego 3 wyposażone są w respiratory. Obecnie wszystkie są zajęte – mówi Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy Spółki Copernicus w Gdańsku. - Oprócz tego w „Koperniku” mamy 9 łóżek dla dorosłych oraz 4 dla dzieci, a w „Św. Wojciechu” 9 dla dorosłych i 2 dla dzieci z podejrzeniem zakażenia.

- Wczoraj na 22 łóżka znajdujące się na przekształconej „internie”, 7 było zajętych – mówiła w piątek (16.10.2020) Ewa Macholla, rzecznik prasowy spółki Kociewskie Centrum Zdrowia w Starogardzie Gd. - Sytuacja jest jednak dynamiczna, wystarczy powiedzieć, że w ciągu ostatniej doby na terenie pow. starogardzkiego przybyło 45 zakażonych.

Na Pomorzu brakuje lekarzy i pielęgniarek?

- W szpitalach podległych marszałkowi, na 85 miejsc dedykowanych osobom z podejrzeniem koronawirusa zajętych jest 60. Dodatkowo mamy 210 pacjentów z potwierdzonym rozpoznaniem, rozmieszczonych w czterech placówkach. Najwięcej - 108 - w szpitalu zakaźnym przy ul. Smoluchowskiego. Ponad 60 w Kościerzynie oraz 13 w Słupsku – mówi Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor departamentu zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. - O ile zabezpieczonych miejsc na tę chwilę nie brakuje, o tyle pojawia się problem braków kadrowych. Dla przykładu, w szpitalu zakaźnym wojewoda zabezpieczył 232 łóżka, jednak już wcześniej informowaliśmy, że nawet przy 100 pacjentach lekarzy jest za mało. Chodzi o różne specjalizacje.

W pomorskich szpitalach pracuje ok. 300 anestezjologów, 1100 lekarzy internistów oraz 60 lekarzy stażystów i jak zapewnia nas Pomorski Urząd Wojewódzki pozwala to zabezpieczyć potrzeby opieki nad pacjentami chorymi na Covid-19. W PUW na bieżąco obraduje zespół koordynacyjny ds. Covid-19, pod przewodnictwem wojewody Dariusza Drelicha, który analizuje obecną sytuację także pod kątem zabezpieczenia kadr medycznych.

- W ostatnich dniach wojewoda wydał 23 decyzje o skierowaniu 6 lekarzy (interniści oraz bez specjalizacji) oraz 17 pielęgniarek do pracy na oddziałach zakaźnych. Łącznie od 24 marca br. wydano takich decyzji 117 i żadna z nich nie dotyczyła lekarza POZ – informuje rzeczniczka PUW w Gdańsku.

W celu zapewnienia dodatkowych lekarzy oraz łóżek dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleciła w czwartek (15.10.) dyrektorom placówek w całej Polsce, ograniczenie do minimum, a nawet czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo.

Co z respiratorami na Pomorzu?

W przypadku respiratorów, zajętych jest 26 z 39 dostępnych na oddziałach zakaźnych pomorskich szpitali (stan na 16 października). W Kościerzynie na 6 łóżek intensywnej terapii wykorzystane są 3. W szpitalu zakaźnym w Gdańsku oraz „Koperniku” pracują wszystkie dostępne respiratory. Należy zaznaczyć, że szpitale dysponują również dodatkowym sprzętem, wykorzystywanym obecnie na innych oddziałach.

- Zgodnie z zapotrzebowaniami składanymi przez szpitale, Pomorski Urząd Wojewódzki realizuje dostawy sprzętu poprzez Ministerstwo Zdrowia oraz Agencję Rezerw Materiałowych, np. respiratorów. Przekazywane są również środki finansowe dla jednostek samorządu terytorialnego na doposażenie szpitali (np. pompy infuzyjne, respiratory) oraz zakup środków ochrony osobistej – dodaje Paula Poniewierza.

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki