Wszystkie ofiary zatruć były nieprzytomne, w stanie bezpośredniego zagrożenia życia.
- Średnio trafia do nas dziennie jedna osoba zatruta lekami - zaznacza dr Wojciech Waldman, dyrektor PCT i zarazem wojewódzki konsultant w dziedzinie toksykologii na Pomorzu.
- Tymczasem od Wielkiej Soboty przyjęliśmy tylu zatrutych chorych, ile zwykle w przeciągu dwóch tygodni! W dodatku zajmujemy się jedynie najcięższymi przypadkami. Choć jesteśmy szpitalem niepublicznym, nie możemy wybierać "łatwych" pacjentów. Chorzy przysyłani są karetkami z innych szpitali.
O skali problemu może świadczyć fakt, iż w tym samym czasie specjaliści z Pomorskiego Centrum Toksykologii musieli udzielić kolegom z innych szpitali w naszym województwie 40 konsultacji toksykologicznych. - Większość z nich dotyczyła ratowania ofiar prób samobójczych - mówią lekarze.
Więcej w środowym, papierowym wydaniu "Polski Dziennika Bałtyckiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?