Przełom roku to okres, kiedy przybywa bezrobotnych, na skutek braku prac sezonowych lub końca umów na czas określony. Tegoroczny skok, podobnie jak ubiegłoroczny, jest jednak pokaźny i może oznaczać, że ożywienia na rynku pracy nie będzie.
Choć z drugiej strony przybyło wolnych miejsc pracy, to ich liczba jest za mała, aby zrekompensować napływ nowych bezrobotnych. Wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w styczniu było 48,4 tys. To więcej o 13,3 tys. w porównaniu do grudnia ubiegłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?