Pomorze: Mniej lokalnie w regionalnej TVP Gdańsk

Tego niestety, Piotr Ostrowski, dyrektor gdańskiego ośrodka TVP, nie wyjaśnił nam, gdyż wczoraj przez cały dzień był nieuchwytny. Natomiast w ośrodku w Warszawie podkreślano, że w TVP trwają intensywne prace nad nowym kształtem programu, m.in. właśnie na Pomorzu. Pracownicy biura prasowego TVP wykręcali się od dalszych odpowiedzi i zapraszali na konferencję prasową, którą telewizja zaplanowała na 16 lutego.

Jak się dowiedzieliśmy, zmiany nie ominą programów poświęconych tematyce kaszubskiej. Chodzi o ukazujący się od 20 lat magazyn "Rodna Zemia" i nowe dziecko gdańskiej telewizji "Tede Jo".
Kaszubscy działacze nie kryją zdziwienia planami i przypominają, że dyrektor gdańskiej TVP na łamach "Polski Dziennika Bałtyckiego" uspokajał widzów: - Mogę również, jako rodowity Kaszuba, obiecać, że z anteny nie znikną kaszubskie programy regionalne - w połowie stycznia komentował dyr. Ostrowski.
Jego zdaniem niemożliwe miały być też cięcia w programach informacyjnych.

Niepokojące wieści o zmianach ramówki dotarły m.in. do Artura Jabłońskiego, prezesa Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Emisja obu audycji miałaby zostać skrócona aż o połowę. Z 80 minut w ciągu miesiąca na zaledwie 40. - Z naszego punktu widzenia to ogromna strata - komentuje prezes Jabłoński. - Wiemy, że telewizja publiczna przeżywa określone problemy, ale będziemy rozmawiać, by zachować status quo.
Wedle szacunków przedstawianych przez ZKP 20 proc. wszystkich odbiorców TVP Gdańsk to Kaszubi. A "Rodno Zemia" to jeden z najchętniej przez nich oglądanych programów. Eugeniusz Pryczkowski, jej redaktor, jest zaskoczony cięciami. Jak nam zdradził, zmiany w gdańskiej TVP już weszły w życie. - W poniedziałek skończyłem montować program, który będzie wyemitowany w niedzielę - relacjonuje nam.
Prezes ZKP chce rozmawiać o ratowaniu sytuacji kaszubskich programów m.in. z Romualdem Orłem, prezesem TVP - też Kaszubą.

- TVP uważa swoje oddziały za balast, którego można się pozbyć, czemu się sprzeciwiamy oraz protestujemy przeciwko realizowanej etapami destrukcji ośrodków regionalnych - komentuje Janusz Wikowski, nowy szef Rady Programowej TVP Gdańsk.