Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Marszałek chce ożywić smutne drogowe ronda

Piotr Niemkiewicz
Mała architektura - rzeźby, posągi, a może coś zupełnie innego - mają pojawiać się na smutnych, pomorskich rondach i zachęcać do odwiedzania miast i miasteczek. To pomysł marszałka Sejmiku Województwa Pomorskiego Mieczysława Struka.

- Dość już rond zarośniętych wyłącznie trawą, krzakami lub bratkami - mówi samorządowiec. - Przecież można je znacznie lepiej i ciekawiej zagospodarować. Na razie nasze gminy wieloma sukcesami na tym polu nie mogą się pochwalić.

Marszałek wskazuje na drogi w zachodniej Europie, gdzie analogiczne miejsca stają się np. wizytówkami konkretnych regionów. I tak mogłoby stać się właśnie na Pomorzu.
- Ronda, na których koncentruje się ruch, mogą stać się świetnymi miejscami do promocji walorów poszczególnych miejscowości - przekonuje marszałek Struk. - A można to zrobić w niebanalny sposób.
Wzorem już teraz są np. Jastarnia czy Chojnice. Na półwyspie stanęły metalowe maszty ze stylizowanymi elementami symbolizującymi morskie tradycje gminy. - Projekty muszą nawiązywać do lokalnych korzeni - mówi marszałek. - I podkreślać charakter okolicy.

Gotowe koncepcje samorządów mają trafiać najpierw do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku. Tu zostaną ocenione m.in. pod kątem bezpieczeństwa czy też sprawiania ewentualnych problemów w ruchu kołowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki