Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie derby przegranych. Chojniczanka Chojnice zagra z Druteksem-Bytovią Bytów

Piotr Hukało
Lukasz Capar Polska Press
Powinno być piłkarskie święto, a będzie stypa. W ostatniej kolejce Nice I ligi spotkają się dwa zespoły, które można określić mianem przegranych.

Kibice, którzy będą oglądać niedzielne I-ligowe derby Pomorza stadion opuszczą ze spuszczonymi głowami. Można to przewidzieć już przed meczem. Rezultat spotkania Chojniczanki z Bytovią nie przybliży już obu zespołów do celów zakładanych na początku roku. „Chojna” nie ma już szans na awans do Lotto Ekstraklasy. Drużyna z Bytowa, choć sportowo osiągnęła to czego chciała, czyli zapewniła sobie utrzymanie w lidze, to jednak decyzja strategicznego sponsora o wycofaniu się z finansowania klubu, najprawdopodobniej okaże się zabójstwem dla piłki nożnej na centralnym poziomie w sercu Kaszub. Ani miasto, ani lokalni przedsiębiorcy nie będą w stanie zebrać pieniędzy pozwalających na rozpoczęcie kolejnego sezonu na zapleczu ekstraklasy. Co gorsza, Bytovia nie dostała licencji na grę w Nice I lidze. Piłkarscy związkowcy po analizie dokumentów finansowych uznali, że klub nie będzie w stanie pokryć wszystkich kosztów gry na centralnym poziomie rozrywkowym. Nadzieja jeszcze się tli, bo od decyzji przysługuje odwołanie. Jednak zebranie kilku milionów złotych w 5 dni jest raczej niemożliwe, zwłaszcza, że szef Druteksu jest nieugięty w decyzji o wycofaniu pieniędzy. Wielce prawdopodobne zatem, że niedzielne spotkanie będzie dla Bytovii ostatnim w I lidze, przynajmniej w najbliższych latach.

W Chojnicach również trudno o radosną atmosferę. Piłkarze nie mają już szans na awans do Lotto Ekstraklasy, a marzenia uciekły drugi rok z rzędu. Choć historia miała się nie powtórzyć, a ludzie związani z klubem mówili, że lekcje zostały odrobione, to promocja wymknęła się niemal w ten sam sposób co rok temu. Chojniczanka była rewelacją rundy jesiennej i beznadziejna na wiosnę. Gdyby stworzyć tabelę uwzględniając wyłącznie spotkania rozegrane w 2018 roku, to piłkarze Krzysztofa Bredego znaleźliby się na 10 miejscu, z 18 punktami. Co więcej, zawodnicy będą musieli spojrzeć w oczy kibicom po ostatniej kompromitującej porażce z Miedzią Legnica. Przypomnijmy, że „Chojna” do ostatniej kolejki mogła liczyć się w walce o awans, jednak potrzebny był korzystny wynik w meczu z minionej niedzieli. Chojniczanka zagrała jednak fatalnie, przegrywając aż 1:5.

Jedyne o co grają w tej chwili piłkarze z Chojnic, to o wyśrubowanie klubowego rekordu. Istniej szansa, że drużyna zakończy rozgrywki na 3 miejscu, co byłoby największym sukcesem w historii klubu. To jednak tylko pocieszenie, gdy przez większość sezonu mówiło się o awansie.

Chojniczanka prócz problemów sportowych ma także problemy natury proceduralnej. PZPN, choć przyznał licencje na grę w przyszłym sezonie w I lidze, to objął klub nadzorem infrastrukturalnym. Dodatkowo związek nałożył karę 30 tys. zł za nieprawidłowości w sprawozdaniu finansowym.

- Na pewno będziemy odwoływać się od nałożonej na nasz klub sankcji. W najbliższych dniach uzupełnimy brakujące dokumenty i wyjaśnimy tę sytuację. Jestem przekonany, że komisja licencyjna rozpatrzy nasze odwołanie pozytywnie - mówi Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki.

W obliczu zamieszania pozasportowego wokół obu klubów, czego możemy spodziewać się na murawie? Raczej pewne jest, że piłkarze z Bytowa podejdą do sprawy ambitnie. Wolę walki pokazali w spotkaniu z Chrobrym Głogów. Postawa piłkarzy Chojni-czakni pozostaje niewiadomą. Ostatni mecz z Miedzią pokazał, że rywalizacja o wysoką stawkę nie jest ich mocną stroną. Niedzielny mecz będzie toczył się o możliwie wysoką lokatę i pewnie o miejsce w drużynie, bo można podejrzewać, że latem szykuje się w klubie rewolucja.

Początek spotkania w niedziele o 12.45 w Chojnicach.

Adam Nawałka: Jestem przekonany, że cały czas jest progres

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki