Pomorska Lewica wyjeżdża w trasę po Pomorzu. "Chcemy przekonać nieprzekonanych"

Kandydatki Lewicy zapowiedziały, że odwiedzą miejscowości z województwa pomorskiego, aby porozmawiać z mieszkańcami i "przekonać nieprzekonanych". Zarówno Katarzyna Kotula, jak i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wraz z innymi kandydatami będą odwiedzać w ciagu najbliższej doby m.in. Pruszcz Gdański, Kolbudy, Straszyn, Wejherowo oraz Puck.

- To jest najważniejszy moment. Obiecaliśmy gryźć trawę i walczyć do końca o dobry wynik Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych. I będziemy to robić. Będziemy odwiedzać duże, ale także mniejsze miejscowości. Będziemy na wsi i w każdym zakątku Pomorza, do którego będziemy mogli dojechać - mówiła przed Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku Katarzyna Kotula, kandydatka nr 1 w okręgu gdańskim. - Przede wszystkim chcemy dzisiaj rozmawiać z tymi, którzy się wahają, czy w ogóle na wybory pójść. Chcemy przekonywać nieprzekonanych i niezdecydowanych. Chcemy spotykać się i rozmawiać z kobietami, bo chcemy, żeby to kobiety poszły i zagłosowały w tych wyborach - dodała.

ZOBACZ TAKŻE: Współpraca z Żabką prowadzi franczyzobiorców do bankructwa? Posłanka Lewicy formułuje poważne zarzuty, sieć sklepów uważa je za insynuacje

W swojej wypowiedzi kandydatka z okręgu gdyńsko-słupskiego. Jasno określiła, że przede wszystkim Lewica walczy o "Polskę wolną od Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji".

- Wyjeżdżamy w Pomorze po to także, żeby walczyć o wygraną Lewicy i wygraną Demokratycznej Opozycji. Polskę wolną od Prawa i Sprawiedliwości i od Konfederacji. To walka o nasz program, postulaty, ale także przede wszystkim i w pierwszej kolejności walka o wolność. Wolność od trzeciej kadencji Prawa i Sprawiedliwości - Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, kandydatka nr 1 z okręgu gdyńsko-słupskiego. - Lewica to silne państwo opieki i troski. Państwo, które dba o wszystkich - o dzieci w szkole wolnej od Czarnka, o młodych, których stać na mieszkanie na wynajem. To państwo dla pracowników, którzy nie będą wypychani na samozatrudnienie i nie będą musieli pracować na umowach śmieciowych - przekonywała.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zastąpiła na szczytach listy Lewicy posłankę Beatę Maciejewską w okręgu gdyńsko-słupskim. Zmian doczekał się także okręg gdański partii. Listę tutaj otwiera posłanka Katarzyna Kotula.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Wówczas wyborcy podejmą decyzję o tym, kto wejdzie w skład Sejmu oraz Senatu na czteroletnią kadencję.