- Dyskusja toczyła się w Radzie Miasta, toczyła się na forum internetowym i większość sławnian oceniła, że ulica Koszalińska nie jest dobrym miejscem dla pomnika - wyjaśnia Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna. - Społeczność uważa, że pomnik należy rozebrać, a tablicę z inskrypcją przenieść na część wojskową cmentarza. Tak zrobimy - zapewnia.
Kradzież tablicy z pomnika Armii Czerwonej w Sławnie. Rosja protestuje
Kilka tygodni temu ktoś częściowo „wyręczył” władze, bo z monumentu skradziono tablicę z inskrypcją wychwalającą bohaterstwo Armii Czerwonej. Sprawą zajęła się policja, a strona rosyjska wysłała kategoryczną notę dyplomatyczną domagającą się ukarania sprawców zuchwałej kradzieży. Rosja też skrytykowała zamiar rozebrania pomnika.
- Żyjemy w Polsce, w Sławnie, i mamy prawo stanowić o swoim mieście - komentuje Dominik Margielewski, radny miejscowej Rady Miejskiej. Skradziona tablica została podrzucona na cmentarz. Policja ją zabezpieczyła i stara się wyjaśnić, kto odpowiada za to zamieszanie.
Radny podkreśla, że przed demontażem pomnika, co miało miejsce w sobotę, 16 kwietnia, zostały dochowane wszelkie procedury dotyczące rozbiórki. Wymienia, że była zawiadomiona Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a ta poinformowała o zamiarze rosyjską ambasadę. Strona rosyjska to pismo pozostawiła bez echa. Zareagowała, gdy jako pierwsi opisaliśmy kradzież tablicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?